Val Kilmer, legenda Hollywood, odszedł 1 kwietnia 2025 roku w wieku 65 lat, w swoim rodzinnym Los Angeles. Świat stracił jednego z najbardziej wszechstronnych aktorów swojego pokolenia. Gwiazdor, który dzięki swoim niezapomnianym kreacjom w takich filmach, jak „Top Gun”, „Batman Forever” czy „The Doors”, na stałe wpisał się w kanon kultowych ról, zmarł na zapalenie płuc.

To najbogatsze gwiazdy na świecie. Forbes opublikował listę celebrytów miliarderów

Val Kilmer zmarł w wieku 65 lat

Kilmer, który inspirował kolejne pokolenia widzów swoją charyzmą i niezwykłą umiejętnością wcielania się w różnorodne postacie, przez lata zmagał się z trudnościami zdrowotnymi. Jego walka z rakiem gardła, która kosztowała go utratę głosu, nie powstrzymała go jednak przed powrotem na wielki ekran, gdzie ponownie zademonstrował swoje niezaprzeczalne talenty. Jego rola w „Top Gun: Maverick” była dowodem na to, że prawdziwy artysta potrafi przezwyciężyć wszelkie przeciwności losu.

Val Kilmer pozostawił w żałobie dwoje dzieci: córkę Mercedes i syna Jacka, które miał z byłą żoną, aktorką Joanne Whalley.