
To pierwszy projekt w pełni biodegradowalnej maseczki. Zobacz ją koniecznie!
Kiedy pandemia koronawirusa na dobre rozprzestrzeniła się na całym świecie, maseczki stały się nierozłącznym elementem naszych stylizacji. Niestety, bardzo szybko okazało się, że jest to kolejna zmora osób dbających o środowisko. Maseczki oraz jednorazowe rękawiczki zaczęły zaśmiecać chodniki, parki, a także szlaki turystyczne, lasy, rzeki, oceany… Są dosłownie wszędzie. I właśnie to zmobilizowało ludzi do poszukiwania ekologiczniejszych, bardziej przyjaznych środowisku rozwiązań. Biodegradowalna maseczka może pomóc z problemem wzrastającego zanieczyszczenia środowiska.
Bio alternatywa
Dla dużej części szkodliwych przedmiotów dostępne są bio alternatywy. Plastikowe słomki mają papierowe lub metalowe odpowiedniki, siatki na zakupy – albo biodegradowalne zamienniki albo płócienne torby, nawet szczoteczki do zębów i opakowania jednorazowe na jedzenie oraz sztućce mają swoje ekologiczne wersje. Dlaczego zatem nie pójść o krok dalej i nie stworzyć ekologicznych wersji maseczek? Właśnie pojawiła się na rynku nadzieja, dzięki której maseczki przestaną szkodzić środowisku. Oto biodegradowalna maseczka przyjazna środowisku!
Recykling przyszłością wybiegów mody. Jak kupować modnie i ekologicznie
Biodegradowalna maseczka
Ekologiczne maseczki to projekt pochodzącej z Holandii Marianne de Groot-Pons. Jak twierdzi, chciałaby oddać swój dług wobec natury, który zaciągnęła, korzystając z jej zasobów. Od wybuchu pandemii jej uwagę przyciągały porozrzucane zużyte maseczki. Tak właśnie powstał w jej głowie pomysł na maseczkę, która po zużyciu… rozkwitnie. Maseczki Marie Bee Bloom mają identyczną skuteczność jak te materiałowe, a do ich stworzenia projektantka wykorzystała papier ryżowy. Są w nim zatopione nasiona kwiatów. Dodatkowo w składzie znajduje się naturalny klej z mączki ziemniaczanej i wody. Gumki na uszy zostały zastąpione wełnianym sznurkiem. Logo wykonane zostało z użyciem ekologicznego tuszu. W ten sposób otrzymała w stu procentach biodegradowalny produkt, który po zużyciu możesz zakopać i podlać. Przyśpieszy to proces rozkładu, który zakończy się tym, że zawarte w maseczce ziarna… zakwitną. Tak samo stanie się, jeśli po prostu maseczkę zgubimy lub wyrzucimy w parku lub na szlaku. Na razie nie ma możliwości, aby zamówić je bezpośrednio do Polski, ale pozostaje mieć nadzieję, że wkrótce do nas zawitają. Szczegóły znajdziecie na stronie mariebeebloom.com!