Jesień i zima to dwie pory roku podczas których nasz humor ulega zdecydowanemu pogorszeniu. Brak wielogodzinnego dostępu do światła słonecznego, niskie temperatury, szara, deszczowa  lub śnieżna pogoda oraz przejmujący wiatr nie nastrajają nas pozytywnie do życia. To jeden z powodów, dla którego sięgamy po słodkości. Odpowiedz sobie na pytanie: „dlaczego jem tyle słodyczy zimą?” aby uniknąć uzależnienia od cukru!

Malinowa słodycz na ustach – odkryj przepis na naturalny balsam nawilżająco-regenerujący

Dlaczego jem tyle słodyczy zimą?

Za zwiększony apetyt na słodycze odpowiadają… nasze hormony! W głównej mierze mowa o melatoninie i serotoninie. Melatonina to tak zwany hormon snu – jej poziom wzrasta, gdy mamy mniejszy dostęp do słońca. W praktyce oznacza to, że przez to, że dzień jest o wiele krótszy, a poziom nasłonecznienia o wiele niższy, stajemy się szybko ospali, przemęczeni i znużeni. Wówczas instynktownie szukamy rozwiązania, które pozwoliłoby nam natychmiast się pobudzić. I właśnie w tym przypadku odpowiedzią są słodycze. Po spożyciu węglowodanów następuje gwałtowny wyrzut insuliny, co pomaga w zwiększeniu poprawiającej nastrój serotoniny. Jednakże działanie węglowodanów jest krótkotrwałe – wystarczy godzina, aby zmęczenie i ospałość powróciły. Przez to ponownie jesteśmy wystawieni na pokusę, której możemy ulec. Jeśli będziemy to robić, możemy doprowadzić do bardzo groźnych konsekwencji.

Trzy niebezpieczne diety, których nigdy nie powinnaś próbować!

Słodkie uzależnienie

Niekontrolowany wzrost spożycia słodyczy może prowadzić do przytycia, ale nie tylko. Może to doprowadzić do uzależnienia od cukru. Twój organizm zacznie podpowiadać Ci, że potrzebuje kolejnej porcji łakoci, doprowadzając do nałogu. W 2013 roku badacze z Harvard Medical School dowiedli, że po spożyciu słodkości następuje zwiększenie aktywności w tym samym obszarze mózgu, który uaktywnia się przy zażywaniu kokainy lub heroiny. Właśnie dlatego warto odpowiedzieć sobie na pytanie „dlaczego jem tyle słodyczy zimą?”. Uzmysłowienie sobie problemu może sprawić, że unikniesz uzależnienia, z którego wcale nie tak łatwo jest wyjść. Jeśli jednak dałaś się wciągnąć w węglowodanowe szaleństwo, nie martw się. Chociaż wyleczenie się z nałogu nie należy do najłatwiejszych, nie jest niemożliwe! Dlatego właśnie staraj się stopniowo ograniczać spożycie słodkości.