Ostatni odcinek emitowanego na antenie TVP2 programu „Rodzinny ekspres” wzbudził mnóstwo kontrowersji. Chodzi o tekst, w którym lektor sugeruje ponowne wprowadzenie kar dla kobiet, które „wszczynają kłótnie na forum publicznym”. Wszystkie protestujące osoby odebrały to jako przytyk. TVP sugeruje średniowieczne kary?

Polskie babcie wspierają Protest Kobiet „Jesteśmy z Wami i dla Was”

Protesty w całym kraju

Dzisiaj rozpoczął się ósmy dzień protestów po skandalicznym orzeczeniu upolitycznionego Trybunału Konstytucyjnego. Na ulicach pojawia się coraz więcej osób, które mają dość tego, co państwo robi z obywatelami i ich prawami. Protestantów można liczyć w tysiącach i pojawiają się we wszystkich częściach kraju – zarówno w dużych, jak i niewielkich miejscowościach. Biorąc pod uwagę wcześniejsze zmiany w emisji programów, nie powinniśmy się dziwić, że ludzie odebrali to jako oczywiste nawiązanie do odbywających się protestów. Sobotni materiał w programie TVP2 w głównej mierze skupiał się na modlitwie różańcowej, jednakże pojawił się również krótki reportaż o Helu i jego historii. Podczas niego puszczony był tekst lektorski, w którym zasugerowano przywrócenie marszu hańby dla kobiet. TVP sugeruje średniowieczne kary dla kobiet, które wszczynają kłótnię?

„Nierząd obłożony był karą grzywny, a co szczególnie ciekawe, surowe kary groziły też kobietom za wszczęcie kłótni na forum publicznym. Winowajczynie musiały się liczyć z tym, że będą musiały odbyć spacer wokół rynku z przywiązanym do szyi kamieniem. Kto wie, czy podobnych zasad nie byłoby warto wprowadzić w życiu publicznym obecnie?”.

TVP sugeruje średniowieczne kary?

Oburzenie odbiorców było tak duże, że TVP zdjęło odcinek z kanału VOD oraz zdecydowało się na opublikowanie komunikatu.

„W związku z pojawiającymi się informacjami prasowymi dotyczącymi programu „Rodzinny ekspres” TVP informuje, że Kierownictwo Spółki zażądało wyjaśnień od redaktora odpowiedzialnego za emisję tej audycji i poleciło usunięcie odcinka „Rodzinnego ekspresu” z serwisu vod.tvp.pl”.

Jakiś czas później pojawiły się również wyjaśnienia:

Taco Hemingway o protestach w Polsce: „Patriotyzm polega na wyrażaniu głośnego sprzeciwu, gdy innym dzieje się krzywda”

„W toku złożonych wyjaśnień okazało się, że odcinek nr 148 audycji z cyklu „Rodzinny ekspres” pod tytułem „NOWENNA POMPEJAŃSKA”, nagrywany był 11 września, a kolaudowany 7 października, na długo przed orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Treść audycji nie ma zatem żadnego związku z najnowszymi wydarzeniami w kraju. Zastosowany przez autorkę audycji mało wysublimowany żart, osadzony był w kontekście ciekawostek historyczno-kulturowych, całkowicie bez związku z obecną sytuacją społeczną. Felieton, którego autorką jest kobieta, ma charakter lifestylowy, a nadany mu w przestrzeni publicznej sens jest niezgodny z jej intencjami”.

Czy przekonuje Was takie tłumaczenie?