Salma Hayek nie przestaje zachwycać. Ma już 54 lata, a jej uroda zdaje się nie przemijać! Dojrzała gwiazda wciąż bierze udział w przepięknych kobiecych sesjach, a efekty współprac zachwycają. Piękna i utalentowana aktorka zyskała międzynarodową popularność. Teraz odważyła się opowiedzieć o swoich doświadczeniach ze starzeniem się. Jaki przebieg miała menopauza Salmy Hayek?

Salma Hayek zaskoczyła nową fryzurą. Ten kolor to wielki hit ostatnich miesięcy!

Salma Hayek to fenomenalna aktorka

Piękna aktorka zyskała światową sławę dzięki swojemu niesamowitemu urokowi oraz talentowi. Bez wątpienia kobieta ma aktorską smykałkę, a jej role w ogromnych produkcjach, jak „Desperado”, „Frida”, „Bardzo dziki Zachód” czy „Dogma” cieszą się ogromnym uznaniem. Mimo upływu lat, zainteresowanie kobietą nie maleje. Zarówno ze strony fanów, jak i w życiu zawodowym. Salma nie może narzekać na brak zleceń: czy to jako aktorka, czy modelka. Chociaż wciąż wygląda genialnie, to, jak się okazuje, przekwitanie ma już za sobą. Aktorka szczerze opowiedziała o tym czasie w swoim życiu. Jeśli jesteś ciekawy, jak przebiegała menopauza Salmy Hayek, zobacz, jak się o niej wypowiadała!

Salma Hayek miała genialną odpowiedź na zarzut fana o używaniu botoksu

Menopauza Salmy Hayek

Jak się okazało, początki przekwitania miały miejsce już dziesięć lat temu! To właśnie wtedy w jej organizmie zaczęły zachodzić pierwsze zmiany hormonalne. Dla aktorki był to przedziwny czas, w którym… jej biust samoistnie powiększył się o kilka rozmiarów!

„Wiele osób mówiło, że powiększyłam piersi, nie obwiniam ich! One były mniejsze wcześniej! Podobnie jak reszta mojego ciała” – wyznała w rozmowie w „Red Table Talk”.

Poza fizycznymi zmianami, dokuczały jej duże wahania nastroju oraz uderzenia gorąca, czyli jedne z najpopularniejszych objawów menopauzy wśród kobiet.