Napad lęku? Wykorzystaj te 3 metody
Podczas napadu lęku, pomocne mogą być różne techniki uspokajające, które pozwolą na opanowanie niepokoju i powrót do równowagi. Oto trzy konkretne metody, które można wykorzystać.
Technika 5-4-3-2-1
To ćwiczenie polega na odwróceniu uwagi od napadu lęku poprzez skupienie się na otoczeniu i swoich zmysłach. Kiedy zaczynasz odczuwać lęk, spróbuj zidentyfikować. Ta metoda pomaga skupić się na chwili obecnej i przenieść uwagę z objawów lękowych na otaczającą rzeczywistość, co często przynosi ulgę.
5 rzeczy, które widzisz wokół siebie
4 rzeczy, które możesz dotknąć
3 rzeczy, które słyszysz
2 rzeczy, które możesz powąchać
1 rzecz, którą możesz posmakować (lub po prostu pomyśl o czymś, co lubisz smakować).
Ćwiczenie relaksacyjne z napięciem i rozluźnianiem mięśni
To technika oparta na napinaniu i rozluźnianiu poszczególnych grup mięśni. Pomaga rozładować napięcie fizyczne związane z lękiem. Możesz zacząć od stóp i stopniowo przesuwać się w górę, napinając mięśnie (np. stóp, nóg, brzucha, ramion), przytrzymując napięcie przez kilka sekund, a następnie rozluźniając. Skupienie się na mięśniach pozwala zmniejszyć napięcie i uczucie niepokoju, a także wyciszyć objawy lękowe w ciele.
Wskazywanie i opisywanie palców
Wskazywanie i nazywanie palców jest jedną z technik radzenia sobie z napadami lęku, która pomaga skupić uwagę i wyciszyć umysł. Opiera się ona na zasadach uważności i wykorzystuje zmysł dotyku oraz świadomość ciała, aby uspokoić intensywne emocje. W momencie, gdy poczujesz, że napad lęku się zbliża, spróbuj usiąść wygodnie, skupić się na swoich dłoniach i po kolei przechodzić przez każdy palec, zaczynając od kciuka. Dotknij kciuka drugą ręką, zauważ jego kształt i fakturę, a następnie powiedz sobie w myślach lub na głos: „To jest mój kciuk”. Przejdź do kolejnego palca – wskazującego, środkowego, serdecznego i małego – wykonując ten sam proces. Ta technika pozwala na oderwanie się od wewnętrznych myśli i skoncentrowanie na czymś konkretnym i namacalnym.
Kluski cięte nożyczkami. Receptura na najlepszy obiad, jaki zjesz tej jesieni