Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło, że wobec nauczycieli, którzy namawiali uczniów do udziału w protestach lub sami brali w nich udział, będą wyciągnięte konsekwencje. Co dokładnie czeka nauczycieli w przyszłości? Nauczyciele popierają Strajk Kobiet.

Pracownicy Instytutu Polskiego w Tel Awiwie wzięli udział w strajku kobiet. W zamian otrzymali propozycję odejścia z pracy

Nauczyciele popierają Strajk Kobiet?

Część nauczycieli postanowiła wesprzeć Strajk Kobiet i pojawić się na wieczornych protestach. W strajku bierze udział mnóstwo młodzieży. W specjalnym komunikacie w nocy z drugiego na trzeciego listopada rzeczniczka prasowa Ministerstwa Edukacji Narodowej Anna Ostrowska ogłosiła:

„Mamy sygnały, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach. Naszym obowiązkiem jest natychmiastowa reakcja na takie informacje” – pisze w komunikacie przesłanym PAP Anna Ostrowska. Dodała, że: „zgodnie z zapowiedzią poprosiliśmy kuratorów oświaty o sprawdzenie czy takie sytuacje miały miejsce w ich regionie i jaka była na nie reakcja dyrektorów szkół”.

„Jeżeli potwierdzi się, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach lub sami brali w nich udział, powodując zagrożenie w czasie epidemii i zachowując się w sposób uwłaczający etosowi ich zawodu, będą wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem. Nie ma także naszej zgody na zachęcanie dzieci oraz młodzieży do chuligańskich i wulgarnych zachowań. Nie ma zgody na to, aby uczniowie zachowywali się w taki sposób” – zapowiada rzeczniczka prasowa MEN.

Minister edukacji i nauki

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek na łamach „Naszego Dziennika” już wcześniej wypowiadał się na temat młodzieży, która bierze udział w protestach. Stwierdził wówczas, że „bardzo niepokojące jest to, że niektórzy rektorzy, niektórzy związkowcy nauczycielscy, nie tylko nie potępiają tego typu chuliganerii, wandalizmu, chamstwa i brutalności na ulicach, ale wręcz zachęcają młodzież do tego, żeby w tym uczestniczyć, i mówią: jesteśmy z wami”. Jeśli nauczyciele popierają Strajk Kobiet, również muszą się liczyć z interwencją Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Dziennikarka TVP3 Poznań zrezygnowała z pracy. Wsparła strajkujące kobiety

Już w trakcie wywiadu Minister zapowiedział, że wobec nauczycieli, uczniów oraz uczelni, które poparły Strajk zostaną wyciągnięte konsekwencje. Placówki są obecnie monitorowane przez kuratorów, którzy sporządzą raport. „I będą wyciągane wszystkie najdalej idące konsekwencje, które są w granicach możliwości prawnych ministerstwa i kuratoriów” – zapowiedział Przemysław Czarnek.