Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 trwa już prawie dwa lata, a od kilku tygodni świata zmaga się z nowym, bardziej zaraźliwym wariantem – omikronem. Według ostatnich badań maseczki materiałowe mogą się okazać nieskuteczne w walce z tą odmianą wirusa.

Od początku pandemii wzbudzają wiele kontrowersji, tym bardziej, że początkowo opinia publiczna miała wiele sprzecznych komunikatów ze strony z rządu w kwestii ich skuteczności ochronnej.

Maseczki materiałowe bez szans w starciu z omikronem?

Lawrence Gostin, profesor prawa na Uniwersytecie Georgetown i dyrektor Centrum Współpracy w zakresie Krajowego i Globalnego Prawa Zdrowotnego Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wypowiedział się ostatnio na temat środków ochronny w walce z nowym wariantem koronawirusa SARS-CoV-2.

W rozmowie z amerykańską stacją informacyjną “ABC News” Gostin przyznał, że te maseczki w starciu z omikronem nie są skuteczne. Zaznaczył, że w przypadku Delty ich wartość ochronna wahała się w przedziale 20-30 proc. W odniesieniu do najnowszego wariantu maseczki materiałowe mają “znikome” działanie.

Żele i mydła antybakteryjne: jak zadbać o dłonie i zapobiec ich przesuszeniu

“Omikron jest niesamowicie zakaźnym czynnikiem, prawdopodobnie najbardziej zaraźliwym patogenem na ziemi. Maska z tkaniny praktycznie nic nie daje w tym momencie” – twierdzi ekspert w rozmowie z “ABC News”.

Jak walczyć z omikronem?

Zdaniem Gostina maseczki materiałowe powinny zostać zastąpione alternatywnymi środkami ochrony twarzy, cechującymi się większym poziomem bezpieczeństwa. W przypadku omikronu mogą nawet nie wystarczyć te chirurgiczne – jednorazowe, które mogą przepuszczać część aerozolu.

Według eksperta najlepszym wyborem są “wysoce ochronne” maski z filtrem N95. Wszystkie ostatnie badanie potwierdzają, że maseczki materiałowe nie radzą sobie z nowym szczepem koronawirusa SARS-CoV-2.

W podobnym tonie wypowiada się dr Leana Wen z Milken Institute School of Public Health w Waszyngtonie. – Maseczki materiałowe to niewiele więcej niż tylko ozdoba twarzy. W kontekście omikronu nie ma dla nich miejsca – powiedziała na antenie “CNN”. Jej zdaniem, gdy przebywamy w zatłoczonych miejscach publicznych powinniśmy korzystać z masek N95 lub KN95.