Kolejna artystka popiera Protest Kobiet. Daria Zawiałow krótko i na temat: ***** ***
Takiej fali protestów z pewnością nie spodziewała się partia rządząca. Po czwartkowym orzeczeniu upolitycznionego Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że aborcja ze względu na ciężkie i nieodwracalne uszkodzenie płodu lub chorobę zagrażającą jego życiu jest niezgodna z konstytucją ludzie w całej Polsce wyszli na ulice. Protest Kobiet osiągnął niesamowity rozmach, a do demonstracji ciągle dołączają kolejne osoby.
Protest Kobiet w Polsce – tłumy na ulicach
„W środę nie idziemy do roboty! Bierzemy urlop na żądanie Bierzemy urlop bezpłatny. Bierzemy urlop na oddanie krwi. Zamykamy firmę, sklep, punkt handlowy. Albo po prostu – nie idziemy do roboty! Skoro Polska nie działa, zatrzymajmy ją! I zróbmy sobie nową!” – takim wyzwaniem Strajk Kobiet zachęcał wszystkich do tego, aby wyjść na spacer i głośno bronić praw do wolności i samostanowienia.
Protest rozpoczął się w dniu ogłoszenia wyroku TK. Od czwartku 22 października na ulicach polskich miast demonstracje przyjęły formę masową.
Polskie artystki i aktywistki popierają Protest Kobiet. W mediach społecznościowych co chwilę pojawiają się wpisy solidarności, wsparcia i aktywnej obrony praw kobiet. Wśród osób, które do tej pory wypowiedziały się na temat kontrowersyjnego orzeczenia TK są: Anja Rubik. Joanna Koroniewska, Martyna Wojciechowska i Daria Zawiałow.
Daria Zawiałow wspiera Protest Kobiet
Piosenkarka opublikowała krótki, ale bardzo dosadny wpis, który wyraża jej poparcie dla Protestu Kobiet.
Zdjęcie stare, ale na czasie. Adresat wiadomy. ***** *** #piekłokobiet @strajk_kobiet
Kobiety wychodzą na ulice miast, aby walczyć o swoje prawa. Sprzeciwiają się surowym przepisom TK. Osób, które przyłączają się do protestów jest coraz więcej. Ludzie wychodzą na ulice w wielkich miastach, ale także małych miejscowościach. Głosy poparcia słychać także zza granicy – demonstracje odbywają się m.in. w Niemczech, Szwecji, Belgii i Finlandii. W piątek 30 października Strajk Kobiet ogłosił Marsz na Warszawę. Protesty przeciwko zaostrzeniu praw aborcyjnych przeniosą się do stolicy.