Czy COVID może stać się chorobą przewlekłą? Coraz częściej mówi się o nieustępujących dolegliwościach, które utrzymują się nawet po wyzdrowieniu. Jak się okazuje, jest to bardzo powszechne zjawisko. Specjaliści postanowili zbadać, czy może to oznaczać, że dla niektórych zarażenie koronawirusem może zmienić się w przewlekłą chorobę. Jest to tak zwany syndrom pocovidowy lub długi COVID.

Cztery nowe objawy koronawirusa. Do tej pory nikt nie łączył ich z COVID-19

Syndrom pocovidowy

Dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia dr Francis Collins zauważył, że dla części odrowieńców syndromy choroby COVID-19 utrzymują się nawet przez kilka miesięcy po zakażeniu. Może to oznaczać, że w ich przypadku należy uznać COVID za chorobę przewlekłą. U niektórych pacjentów skutki zachorowania wciąż widać mimo upływu nawet czterech lub pięciu miesięcy. Może to oznaczać, że będą oni walczyć z objawami o wiele dłużej, a nawet, że zmiany mają przewlekły charakter. Pacjenci uskarżają się na ciągłe zmęczenie, utrzymujący się kaszel, bóle, wypadanie włosów oraz wskazują na to, że wysiłek jest dla nich o wiele bardziej męczący niż przed zachorowaniem. Dużo osób uskarża się także na to, że ich węch oraz smak nie powróciły w stu procentach i są znacznie bardziej osłabione.

Poważne problemy ozdrowieńców. Doświadczają ich nawet 6 miesięcy po zakażeniu COVID-19

Ruszą badania nad przewlekłym przebiegiem COVID-19

Dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia zapowiedział, że problem nie zostanie zignorowany. Już został uruchomiony program, którego celem jest dokładniejsze zbadanie i zrozumienie długoterminowych konsekwencji zarażenia koronawirusem. Ma to pomóc odnaleźć rozwiązania, które wpłynęłyby na komfort życia pacjentów doświadczających przewlekłych skutków COVID-19. Dr Francis Collins zauważył, że nie należy bagatelizować problemu, ponieważ nawet jeśli dotyczy on jednego procenta zachorowań, to wciąż może oznaczać tysiące ludzi. Do tej pory nie zostało oszacowane, ilu dokładnie pacjentów zmaga się z przewklekłymi skutkami COVID-19, wiadomo jedynie, że syndrom pocovidowy dotyka bardzo dużą liczbę ozdrowieńców.