Czy Christina Aguilera brała Ozempic? „Ludzie zawsze będą cię oceniać”
Christina Aguilera, jedna z największych ikon muzyki pop, od lat zachwyca swoim talentem i charyzmą. Ostatnio jednak artystka znalazła się w centrum spekulacji dotyczących jej wyglądu i ewentualnego stosowania Ozempicu, leku, który w świecie gwiazd zyskał popularność jako środek wspomagający utratę wagi. Czy Christina Aguilera rzeczywiście skorzystała z tej metody, czy też jej zmiany są efektem ciężkiej pracy nad sobą i zdrowym stylem życia?
Wokalistka nigdy wprost nie odniosła się do tych zarzutów, jednak w podsumowaniu roku, które zamieściła na Instagramie, zawarła liczne komentarze dotyczące jej wyglądu. Część z nich jest pozytywna, część – wręcz przeciwnie.
W swoim przesłaniu napisała m.in., że każdy ma prawo decydować o sobie i swoim życiu:
W tym roku robię coś trochę inaczej.
To przypomnienie dla każdego, że to TY jesteś AUTOREM SWOJEJ WŁASNEJ HISTORII w swoim własnym życiu.
Nikt inny nie może decydować o tym, kim jesteś.
Nikomu nie jesteś winien wyjaśnień.
Jestem na tyle dojrzała, by wiedzieć, że nic nie przychodzi łatwo i nikt nie jest doskonały.
Ludzie zawsze będą cię oceniać. Niezależnie od tego, CO robisz.
Lub czego NIE robisz.
Akceptacja zaczyna się od zaakceptowania samego siebie.
I trudnej drogi, którą czasami trzeba przejść, aby tam dotrzeć.
Doceniam wszystkich, którzy każdego dnia robią krok naprzód, aby budować lepszą wersję siebie.
Pozwól sobie na łaskę, cierpliwość i szacunek…
Myślicie, że po takim poście spekulacje o przyjmowaniu przez nią Ozempicu ustaną, czy wręcz się nasilą?