Niektóre przypadki medyczne bywają upiorne. Przeraża nas to, czego rozum nie jest w stanie objąć, a w przypadku czarnego języka włochatego,trudno zrozumieć, co dzieje się z ciałem. W ubiegłym roku lekarze z Missouri zdiagnozowali u 55-letniej kobiety dolegliwość zwaną lingua villosa nigra. Do szpitala przyjęto ją z nudnościami, nieprzyjemnym posmakiem w ustach i… czarnym owłosionym językiem.

Choć ta osobliwa dolegliwość występuje rzadko (cierpi na nią od 0,06 procent do 13 procent populacji), lekarze doskonale wiedzą, z czym mają do czynienia. W podręcznikach opisuje się ją jako jeden z efektów ubocznych przyjmowania antybiotyków lub neuroleptyków. I tym razem teoria znalazła odzwierciedlenie w praktyce.  Kobieta, która zgłosiła się do szpitala z owłosionym językiem, wcześniej przyjęła bardzo silny antybiotyk zwany minocykliną (uległa wypadkowi samochodowemu).

5 chorób, które zabiją Cię w ciągu doby

Czarny język włochaty

Lingua villosa nigra jest bezbolesna i tymczasowa. Charakterystyczny wygląd języka nadają brodawki, które zwykle osiągają około 1 milimetra długości. Przyciągają do siebie cząsteczki jedzenia, na których rozmnażają się bakterie i grzyby.  Właśnie dlatego język wygląda, jak porośnięty włosami, choć jak powszechnie wiadomo, włosy na języku nie rosną.

Największe prawdopodobieństwo wystąpienia czarnego języka włochatego pojawia się u osób zaniedbujących higienę jamy ustnej,  palaczy, lub osób stosujących drażniące płyny do płukania jamy ustnej.

Sara Sampaio przyznała się do choroby! Modelka mierzy się z ciężkim zaburzeniem!