Polskie prawo aborcyjne jest „złe, opresyjne, jest instytucjonalną przemocą wobec osób, które mogą zajść w ciążę. Nawet w przypadku gwałtu jest ono nieegzekwowalne” – czytamy w liście organizacji feministycznych, które apelują do rządu w sprawie przyśpieszenia procedury umożliwiającej aborcję w przypadku gwałtu.

Poprawka zgłoszona przez KP Lewica dotyczy głównie aborcji w wyniku gwałtu, w tym gwałtów wojennych w związku z napływem uchodźczyń z Ukrainy.

Polskie prawo aborcyjne wymaga zmian. Co z pomocą dla uchodźczyń z Ukrainy?

Wraz z rosyjskim atakiem na Ukrainę, miliony osób zza wschodniej granicy uciekły do Polski. Niestety jest również sporo ofiar przemocy i gwałtów wojennych. Ukrainki w swoim kraju miały zdecydowanie łatwiejszy dostęp do aborcji niż w Polsce. Na Ukrainie zabieg ten jest legalny, a w ramach służby zdrowia obywatelki mogą przerwać ciąże do 12. tygodnia.

Syn Johna Lennona po raz pierwszy wykonał utwór “Imagine”. To hołd dla Ukrainy

W Polsce sprawa wygląda zdecydowanie bardziej restrykcyjnie. Już kilka dni po wybuchu wojny „Aborcyjny Dream Team” wyszedł z inicjatywą dla Ukrainek w Polsce, które potrzebują pomocy w kwestii aborcji. Teraz o bardziej liberalne prawo aborcyjne walczą organizacje feministyczne, które skierowały list do rządu, Sejmu i Senatu o przyśpieszenie procedury umożliwiającej aborcję w przypadku, gdy ciąża jest efektem gwałtu. Głównie chodzi tutaj o uchodźczynie, które doświadczyły gwałtów wojennych.

Prawo aborcyjne. Apel o przyśpieszenie procedury umożliwiającej aborcję w przypadku gwałtu

Polskie prawo dotyczące aborcji jest złe, opresyjne, jest instytucjonalną przemocą wobec osób, które mogą zajść w ciążę. Nawet w przypadku gwałtu jest ono nieegzekwowalne. W obliczu potrzeb uchodźczyń z Ukrainy posłanki Lewicy postanowiły zrobić tyle, ile można w istniejącym opresyjnym systemie prawnym, czyli wprowadzić poprawkę, której celem jest przyśpieszenie procedury umożliwiającej aborcję w przypadku, gdy ciąża jest efektem gwałtu – czytamy.

Zgodnie z obowiązującym prawem prokurator w Polsce nie ma określonego czasu na wydanie decyzji administracyjnej zezwalającej na przerwanie ciąży pochodzącej z gwałtu. Poprawka KP Lewicy zobowiązuje go do wydania decyzji nie później niż 7 dni od dnia złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.

Naszym obowiązkiem jest zaoferowanie wsparcia i wszelkiej możliwej opieki uchodźczyniom, które znalazły schronienie w Polsce. Poprawka urealni dostęp do aborcji osób w niechcianych ciążach, będących efektem gwałtu wojennego. Nie pozwólmy na wtórną wiktymizację kobiet z doświadczeniem gwałtu, którą może wywołać obowiązująca w Polsce procedura zgłaszania gwałtu oraz odmowa aborcji – napisano w apelu, który podpisały m.in. “Fundacja Feminoteka” oraz 45 organizacji pozarządowych.