Agnieszka Chylińska na Instagramie podzieliła się czymś bardzo prywatnym. To wyznanie pokazuje, jak naprawdę wygląda życie osób wychowujących niepełnosprawne dzieci. Tym samym pokazała sprzeciw wobec decyzji Trybunału Konstytucyjnego. Dwójka dzieci Agnieszki Chylińskiej potrzebuje specjalnej opieki.

Gwiazdy dołączają do protestu po wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Padły mocne słowa i zdjęcia

Dzieci Agnieszki Chylińskiej

Artystka bardzo rzadko wypowiada się w mediach na temat wychowania swoich dzieci. W przeciwieństwie do wielu instamatek nieczęsto chwali się swoimi pociechami, chociaż niejednokrotnie okazywała dumę z bycia mamą. Gwiazda wychowuje trójkę dzieci: Ryszarda, Esterę i Krystynę. Jak sama podkreśliła w opublikowanym nagraniu, nigdy się nie żaliła i publicznie nie opowiadała, jak jest jej ciężko z wychowaniem dwójki dzieci, które wymagają specjalistycznej opieki. Nie ujawniła, na co chorują, jednak postanowiła się podzielić tym, jak wygląda codzienność rodzica.

Dramatyczne wyznanie

„Jest taki moment w którym robi się ciemno przed oczami. I mnie się zrobiło ciemno przed oczami, jeśli chodzi o to, co się wydarzyło. Ja nigdy się nie żaliłam i nigdy publicznie nie opowiadałam o tym, jak mi jest ciężko z tego tytułu, że dwoje moich dzieci są dzieciakami szczególnej troski. Nie przypominam sobie też bardzo, żeby ktoś mi w tym pomagał, wspierał, jeśli chodzi o tak zwane państwo. Dlatego szczególnie mnie jako mamie jest trudno na to wszystko patrzeć i znosić fakt, że nie dba się o dzieci niepełnosprawne, osoby niepełnosprawne w takim wymiarze, w jakim one powinny być zaopiekowane, a wymusza się na kobietach rodzenie kolejnych chorych dzieci”.

To jednak nie koniec wypowiedzi artystki.

Prawo do aborcji w Polsce. Wczorajszy wyrok Trybunału sprawił, że znaleźliśmy się na dole listy prawa aborcyjnego w Europie

O decyzji Trybunału Konstytucyjnego

Piosenkarka wyraziła swój sprzeciw wobec zmuszaniu kobiety do rodzenia niepełnosprawnych dzieci. Jej zdaniem każda osoba powinna sama móc podjąć decyzję, zdając się na własne sumienie. Dzieci Agnieszki Chylińskiej urodziły się, ponieważ taka była jej decyzja.

„Zawsze uważałam, że jest to kwestia sumienia. Nie można nikogo do niczego zmuszać, nie można nikomu narzucać czegokolwiek, zakazywać czegokolwiek, to jest po prostu nieludzkie. Każda z nas jest inna, każda z nas ma prawo decydować o swoim życiu. Każda z nas ma zupełnie inną sytuację rodzinną, finansową, zdrowotną. Potem z naszą decyzją tak naprawdę zostajemy same i z tym żyjemy do końca naszych dni. Nigdy nie chciałam, żeby ktoś żył tak jak ja”.

W swojej wypowiedzi potwierdziła, jak trudno mają rodzice wychowujący niepełnosprawne dzieci. Wspomniała, że od państwa nigdy nie otrzymała żadnej pomocy. A co Wy sądzicie o wyznaniu Agnieszki Chylińskiej?