Stawianie granic jest kluczowe dla utrzymania zdrowej równowagi w relacjach i dbania o swoje potrzeby. Granice pomagają określić, co jest dla nas akceptowalne, a co nie, co pozwala na bardziej autentyczne i satysfakcjonujące relacje z innymi.

3 metody ułatwiające stawianie granic

Asertywność to umiejętność wyrażania swoich potrzeb, uczuć i opinii w sposób jasny, ale jednocześnie szanujący drugą stronę. Kiedy stawiasz granice, ważne jest, aby komunikować je wprost i z szacunkiem. Na przykład, zamiast mówić ogólnie ,,nie podoba mi się to”, można powiedzieć: „potrzebuję, żebyś informował mnie wcześniej o takich rzeczach, bo inaczej czuję się zaskoczona i tracę kontrolę nad sytuacją”. Jasne komunikowanie swoich granic pomaga innym lepiej zrozumieć nasze potrzeby i zwiększa szansę na ich respektowanie.

Technika zdartej płyty to moja ulubiona metoda. Polega na powtarzaniu swojej granicy lub potrzeby w tej samej formie, nawet jeśli ktoś próbuje ją przekroczyć lub zignorować. Na przykład, jeśli ktoś prosi Cię o coś, z czym nie czujesz się komfortowo, możesz powiedzieć „Nie mogę się teraz tego podjąć” i trzymać się tego stanowiska, nawet jeśli druga osoba naciska. Powtarzanie tej samej odpowiedzi pomaga zachować kontrolę nad sytuacją.

Gdy przyjaciel zaczyna osaczać… Granice w relacjach, które warto znać

Sonda

Negatywne myśli

Co robisz, aby uspokoić spiralę negatywnych myśli?

Kiedy stawiasz granice, mów o swoich odczuciach i potrzebach, używając zwrotów zaczynających się od „ja” zamiast „ty”. Dzięki temu komunikat staje się mniej konfrontacyjny i pomaga unikać oskarżeń, które mogą wywołać obronne reakcje. Na przykład, zamiast mówić „nigdy mnie nie słuchasz!”, można powiedzieć: „Czuję się niewysłuchana, kiedy nie mam możliwości dokończyć mojej myśli.” Taka forma wyrażania się pozwala uniknąć niepotrzebnych konfliktów i zwiększa szansę na konstruktywną rozmowę o granicach.

Stawianie granic to proces, który wymaga konsekwencji i wytrwałości. Dzięki tym metodom możesz zadbać o swoje potrzeby i budować zdrowsze, bardziej satysfakcjonujące relacje.

Joanna Opozda zwierza się z trudnych ciążowych doświadczeń. „Macierzyństwo to nie tylko piękne chwile”