Ostatnią wielką rewolucją w świecie koloryzacji włosów było pojawienie się ombre hair. Ta technika farbowania podbiła serca kobiet, które chętnie łączyły różne odcienie tworząc niespotykany dotąd efekt rozjaśnienia. Ale trendy zmieniają się w mgnieniu oka, a na horyzoncie już pojawia się nowa technika w koloryzacji.

FACECI, KTÓRZY NIGDY NIE POWINNI ZAPUSZCZAĆ WŁOSÓW. PO ICH ŚCIĘCIU MAJĄ WZIĘCIE

Jej autorem jest fryzjer Matt Rez. Teoria, którą wysuwa stylista jest dosyć kontrowersyjna, ponieważ łamie dotychczasowe myślenie o tonacji kolorystycznej. Zazwyczaj idąc do fryzjera słyszymy propozycję wyboru ciepłych i chłodnych odcieni.

Tymczasem Matt Rez radzi, by zupełne zapomnieć o tym podziale i połączyć je w jedną całość. Ta rada dotyczy w szczególności blondynek.

Równowaga chłodnych, ciepłych i neutralnych odcieni to klucz do uzyskania głębi koloru.

style=”overflow:hidden;”> Stylista burzy dotychczasowy podział, który polegał na doborze koloru do karnacji i odcienia skóry

Cera nigdy nie ma wyrównanego kolorytu. Różne odcienie skóry powodują, że ten podział zupełnie się nie sprawdza. Zamiast tego lepiej skupić się na takim połączeniu kolorystycznym, które wydobędzie blask i uwydatni atuty klientki.

style=”overflow:hidden;”>

POWROTU TEJ FRYZURY NIE SPODZIEWAŁ SIĘ NIKT. TO NAJMOCNIEJSZY TREND TEGO LATA

Takie podejście wydaje się być rozsądne.

Nikt nie ma jednotonowej skóry, gdyby tak było, wyglądalibyśmy jak postacie z kreskówek. A nasz kolor musi to odzwierciedlać.

style=”overflow:hidden;”> dodaje ekspert.