Ta fryzura bije rekordy popularności. Wiemy, jak zrobić ją w kilka minut!

Minimalistyczny, równo ścięty bob wraca w wielkim stylu. Ta fryzura jest szykowna, uniwersalna i niesamowicie prosta w wykonaniu. Jedyne, czego potrzebujesz, to preparat termoochronny, dobra, bezpieczna prostownica i ewentualnie kosmetyk utrwalający. A zatem – do dzieła!

Krok 1:

Na dokładnie wysuszone włosy nałóż preparat termoochronny – sprej, krem lub olejek, które wytworzą na włosach lekki, niewidoczny film. Jeżeli podczas prostowania wydziela się para, natychmiast przerwij zabieg!

Krok 2:

Pasmo po pasmie prostuj włosy. Wskazówka: aby fryzura lepiej się układała, podwiń lekko końcówki za pomocą prostownicy.

Krok 3:

Teraz utrwal fryzurę. Jeżeli nie chcesz obciążać włosów kosmetykami modelującymi, możesz gładzącymi ruchami nanieść na włosy naturalny olejek, który dodatkowo je odżywi i dociąży.

Gotowe!

Do wykonania fryzury wykorzystujemy rewelacyjną prostownicę Philips MoistureProtect HP8374/00, która błyskawicznie się nagrzewa (w zaledwie 15 sekund) i równie szybko prostuje nawet najbardziej niesforne pasma. Jest jednocześnie bardzo bezpieczna i zapewnia włosom delikatną pielęgnację. Specjalny czujnik temperatury nie dopuszcza do przesuszenia włosów, a ujemna jonizacja zapewnia im dodatkowy blask. Co ciekawe, urządzenie posiada też ruchome tytanowe płytki, które natychmiast zmieniają swoją pozycję, jeżeli ściśniemy prostownicę zbyt mocno. Rewelacja!

Podoba się wam taka stylizacja? My jesteśmy w niej zakochane!