Jesteś wielbicielką fryzury w stylu dopiero-co-wstałam-z-łóżka? Jeśli tak, z pewnością podoba Ci się fryzura Sienny Miller, której znakiem rozpoznawczym jest lekko niedbała czupryna – chodzi nam szczególnie o wersję, którą prezentowała na premierze filmu G.I. Joe w Australii.

Podpowiadamy, jak osiągnąć podobny efekt:

1. Zaczynamy od wilgotnych, umytych włosów. Kosmyki powinny być osuszone ręcznikiem. Na całość nakładamy piankę zwiększającą objętość włosów bądź płyn unoszący włosy u nasady.

2. Susz włosy, aż będą suche w ok. 90%, ugniatając je palcami.

3. Używając płaskiej szczotki wygładź końcówki (okrągła szczotka niestety za bardzo je podkręci) – efekt ma być naturalny, lekko „niedokończony”).

4. Gdy włosy całkowicie wyschną wymodeluj je lekkim kremem bądź fluirem, aby nadać kosmykom wyraz i satynowy połysk.

Seksowna fryzura gotowa!

Seksowna fryzura Sienny Miller