Pamela Anderson zmieniła fryzurę. Z grzywką jej do twarzy?
Pamela Anderson diametralnie zmieniła fryzurę. Aktorka, która od kilku sezonów bryluje na czerwonych dywanach w wersji au naturell, zdecydowała się na ostre cięcie. Dobra decyzja?
Choć wielu z nas wciąż pamięta jej charakterystyczny wizerunek z lat 90., Pamela Anderson zmieniła się nie do poznania. Od kilku sezonów konsekwentnie rezygnuje z makijażu lub stawia na bardzo delikatny make-up no-make-up. Jej znakiem rozpoznawczym pozostają długie włosy w kolorze świetlistego blondu, które ostatnio postanowiła ściąć. Na specjalnym pokazie swojego nowego filmu “The Last Showgirl” pojawiła się w zupełnie nowej odsłonie. Nowa fryzura to dobry wybór?
Nowa fryzura Pameli Anderson. Grzywka dodała jej uroku
Pamela Anderson postawiła na prostą, klasyczną, delikatnie postrzępioną grzywkę. Włosy przy twarzy zostały subtelnie wycieniowane, ale aktorka nie zdecydowała się na drastyczne skrócenie ich. Fryzura z grzywką w stylu Jane Birkin wyjątkowo dobrze pasuje do kształtu twarzy gwiazdy “Słonecznego patrolu”. Co więcej: wygląda niezwykle lekko i wydaje się być łatwa do stylizowania. Wystarczy wysuszyć włosy przy pomocy dużej, okrągłej szczotki i delikatnie utrwalić je lakierem. Jeśli szukasz prostej w obsłudze, długiej fryzury z grzywką, warto się zainspirować.