Kiedy na Instagramie zaczęła królować kolorowa koloryzacja włosów zwana rainbow hair albo unicorn hair, brunetki i szatynki mogły tylko z zazdrością patrzeć na zdjęcia przedstawiające takie stylizacje. To dlatego, że widoczny efekt tęczy można było uzyskać właściwie tylko na jasnych włosach. Bez uprzedniego rozjaśniania o parę tonów kolorowe pasemka u dziewczyn o ciemnych włosach były praktycznie niewidoczne.

Do czasu. Wreszcie powstała alternatywa tęczowych włosów specjalnie dla brunetek. Taki rodzaj koloryzacji nosi nazwę oil slick hair. Inspiracją do takiego sposobu farbowania są… plamy po wycieku benzyny. Na pewno doskonale kojarzycie, że rozlana na jezdni benzyna natychmiast zmienia się w tęczę.

Teraz styliści z powodzeniem odtwarzają ten piękny efekt na włosach swoich klientek, bez uprzedniego rozjaśniania. Oil slick hair to włosy o pasemkach w takich kolorach, jak przede wszystkim fiolet, niebieski, zielony i różowy.

Jak podoba wam się taka koloryzacja?