Niektóre gwiazdy tak bardzo przyzwyczaiły nas do swojego wizerunku, że choćby najmniejsza zmiana wpędza nas w niemałą rozterkę. Shakira bez loków? Penelope Cruz w krótkim bobie? albo Sienna Miller w ciemnych włosach? No właśnie, okazuje się, że ostatnia z gwiazd naprawdę zdecydowała się pożegnać z blondem.

ZOBACZ TEŻ: STO PROCENT KOBIECOŚCI I KLASY. NIEZWYKŁA METAMORFOZA KATARZYNY WARNKE

Gwiazda pojawiła się w Nowym Jorku zupełnie odmieniona. Jesienna aura zawsze sprzyja zmianom, a w tym sezonie aktorka również dała się skusić i porzuciła swój jasny, niemal platynowy blond na rzecz nowego, głębokiego toffi.

Świeży, głęboki kolor, balansujący gdzieś na granicy brunetki z nutami letniej, słonecznej jasności na końcach to zdecydowanie strzał w dziesiątkę. Aktorka wygląda promiennie i bardzo naturalnie.

A dopełnieniem jej nowego wyglądu jest delikatny makijaż, z lekko podkreślonym rumieńcem i soczystą czerwienią na ustach.

ZOBACZ TEŻ: OMG! ARIANA OBCIĘŁA SWOJE PRZEPIĘKNE WŁOSY! ZOBACZ, JAK WYGLĄDA W NOWEJ FRYZURZE

Jak Wam się podoba?