Jesienią królują naturalne, pełne blasku koloryzacje. Nic nie zapowiada, by zimą cokolwiek miało się zmienić. Do mody wraca blonde roast – trend koloryzacyjny inspirowany kawą. I nie jest on przeznaczony tylko dla blondynek! Przepięknie rozświetla, podkreślając naturalne piękno włosów.

Wielka metamorfoza Anity Sokołowskiej. Aktorka wybrała najmodniejszą koloryzację tej jesieni!

Blonde roast

Sama nazwa wskazuje na inspirację kawą. Blonde roast to delikatne rozświetlenie poszczególnych pasm. Jasne kosmyki przeplatają się z naturalnymi. Tworzy to wielowymiarowy efekt i zwiększa optycznie objętość włosów. Wbrew nazwie nie jest to koloryzacja jedynie dla blondynek. Świetnie sprawdzi się także u brunetek lub szatynek, które zdecydują się na subtelne rozjaśnienie pasm. Zmiana będzie znacząca, ale nie radykalna! Jeśli obawiacie się pełnej koloryzacji, wystarczy zająć się niektórymi pasmami. Pozwoli to nadać fryzurze głębi i ożywi jej wygląd.

Hilary Duff wyznacza trendy w koloryzacji włosów na jesień. Kremowy blond to nowość, która zachwyca!

Dla kogo taka koloryzacja?

Blonde roast nada się do każdego typu włosów. Cienkim włosom nada objętości, ożywi skręt oraz nada trójwymiarowości prostym włosom. Jeśli chcesz jedynie jednorazowej odmiany i nie planujesz zmieniać więcej koloru włosów, blonde roast nada się dla Ciebie – dzięki odpowiedniemu odcieniowi rozjaśnionych pasm nie będziesz musiała się przejmować odrostami, gdyż nie będą one widoczne! Jeśli cenisz sobie klasykę i naturalne kolory, ta koloryzacja sprawdzi się i u Ciebie. Jednakże musisz pamiętać, że aby uzyskać naturalny efekt, musisz odpowiednio dobrać odcień rozjaśnianych pasm. Nie mogą one być zbyt kontrastowe, ponieważ nie przyniesie to zamierzonego efektu. Jaśniejsze pasma powinny być o jeden lub dwa tony jaśniejsze niż oryginalny kolor włosów. Jak Wam podoba się taki naturalny look? Jesteście jego fankami? A może wolicie szalone, nietypowe kolory włosów?