Grzywka to coś, co każda kobieta musi wypróbować w swoim życiu chociaż raz. A eksperymentowanie z grzywkami może być bolesne. Zwłaszcza jeśli o grzywkach nie ma pojęcia, ani fryzjer ani klientka. Zanim udasz się do stylisty i poprosisz o drastyczną metamorfozę, poszukaj inspiracji. Możesz na przykład skorzystać z looku Kai Gerber, która najmniejszą wersję grzywki zaprezentowała podczas Paris Fashion Week.

To właśnie tam odbył się pokaz kolekcji wiosna-lato 2018/2019 Miu Miu. Na wybiegu modelki przechadzały się w tak zwanych mini bangs, czyli w grzywkach, które wśród kobiet budzą mieszane uczucia.

ZOBACZ TEŻ: ILE WAŻY KAIA GERBER? JEJ OSTATNIE ZDJĘCIA MOGĄ ŚWIADCZYĆ TYLKO O JEDNYM…

Autorem fryzury jest Guido Palau. Ponieważ kobieta Miu Miu jest twarda, buntownicza i wyrafinowana odzwierciedlił jej charakter krótkimi grzywkami i czarnymi kobiecymi wstążkami.

Jeśli chciałabyś podjąć się wyzwania, jakim niewątpliwe jest mini grzywka, warto rozważyć kilka kwestii. Należy wziąć pod uwagę teksturę włosów, kształt twarzy oraz czas, który możesz poświęcić na uczesanie takiej grzywki. Może wymagać to sporo wysiłku, ale jedno jest pewne: zawsze odrośnie.

ZOBACZ TEŻ: TAK KAIA GERBER PREZENTUJE SIĘ JAKO BLONDYNKA! FANI: ONA POTRZEBUJE POMOCY!

Odważyłybyście się na taką grzywkę?

Mini grzywki powracają. Kaia Gerber jest tego najlepszym przykładem

Mini grzywki powracają. Kaia Gerber jest tego najlepszym przykładem