Każda z nas kiedyś chciała czegoś innego od swoich włosów. Innego koloru, loków przy prostym jak drut włosiu czy większego blasku. Ja osobiście mam mega wielki problem z baby hair, które przy niewielkiej wilgoci zostawiają moją głowę otoczoną małymi, pokręconymi włosami, wyglądającymi jak niedorośnięta lwia grzywa czy… nieudana aureola. Zawsze też chciałam, żeby moje włosy rosły szybciej. Tymczasem na efekty do tej pory trzeba było czekać dość długo. Czyżby to się właśnie zmieniło?

Popularna marka Bondi Boost opracowała szereg produktów, które w ostatnich tygodniach stały się szalenie popularne w Ameryce, dzięki pozytywnym opiniom. Klienci twierdzą, że szampon i odżywka marki faktycznie powoduje szybszy wzrost włosów. Przy okazji przywraca włosom blask i wspomaga skórę głowy.

ZOBACZ TEŻ: PIERWSZA KOLORYZACJA. OTO, CO POWINNAŚ WIEDZIEĆ ZANIM WYBIERZESZ SIĘ DO FRYZJERA

Marka twierdzi, że jej produky pobudzają cebulki włosów, poprzez ”niesamowitą kombinację składników, opracowaną przez zespół ekspertów, którzy stworzyli prawdziwą perełkę. W produktach zastąpiono szkodliwe parabeny i siarczany naturalnymi składnikami, aby chronić, odżywiać i pomagać włosom wolniej się starzeć i lepiej wyglądać na co dzień.

Fani publikują zdjęcia, na których widać znaczącą poprawę długości i struktury włosa. Niektórzy twierdzą, że efekt udało im się osiągnąć w niecałe 2 tygodnie.

Prawda jest taka, że w dobie internetu wszystko jest możliwe – również magiczne rzeczy mogłyby się dziać, by przekonać nas do kupna. Niemniej poszperałyśmy w internecie i posłuchałyśmy osób nie współpracujących z marką, które w większości stwierdzały widoczną poprawę jakości włosów, jednak duża część z nich nie zauważyła szybszego porostu włosów.

ZOBACZ TEŻ: Nie da się ukryć, że Anna Lewandowska ma idealne włosy. Wiemy, jaką maskę stosuje!

Próbowaliście już kiedyś produktów na szybszy wzrost włosów?