Istnieje kilka czynników, które mogą mieć negatywny wpływ na jakość włosów. Gdy widzimy, że stają się one matowe, puszą się i źle wyglądają może to być oznaka, że dzieje się z nimi coś niedobrego. Ponieważ często nie zdajemy sobie sprawy przed czym powinniśmy chronić włosy, ekspert z Instytutu Trychologii podpowiada na co należy zwrócić uwagę.

Co niszczy włosy?

Najważniejsza w dbaniu o zdrowy wygląd włosów jest kondycja skóra głowy. Jest ona siedliskiem cebulek, czyli tych części włosa, które odpowiadają za ich zdrowy wzrost. Należy zadbać przede wszystkim o likwidację ewentualnych stanów zapalnych, czyli na przykład zmian typu łupież, łuszczyca czy łojotokowe zapalenie skóry. Jeśli skóra głowy jest zaniedbana, przesuszona lub źle oczyszczona cebulki również nie są w stanie działać poprawnie. Ważna jest również łodyga, która łatwo narażona jest na uszkodzenia.

Uszkodzenia włosów, które wpływają na ich jakość możemy podzielić na trzy rodzaje: mechaniczne, fizyczne i chemiczne.

Przetłuszczające się włosy – jak o nie zadbać, by na dłużej zachować ich świeżość i objętość

Czynniki fizyczne

Czynniki fizyczne, czyli po prostu atmosferyczne takie jak wiatr, niska temperatura czy słońce nie są dobre dla włosów. Wiatr powoduje plątanie się ich, promienie UV niszczą warstwę ochronną i przesuszają łodygę, podobnie jak niska temperatura. Słońce i mróz osłabiają nie tylko wewnętrzne struktury włosa, ale również jego cebulkę. To sprawia, że pasma włosów wypadają, a ich wzrost może być zahamowany. Z osłabionej cebulki nie urośnie również odpowiednio mocny i gruby włos. W dzisiejszych czasach do złowrogich czynników działających destrukcyjnie na włosy dochodzą również smog i toksyny z powietrza, które są niebezpieczne, nie tylko dla wyglądu, ale i zdrowia.

Szczególnie teraz w okresie zimowym, z powodu niskich temperatur, wysokiej wilgotności powietrza na zewnątrz oraz sezonu grzewczego, łodyga włosa jest zwykle bardziej matowa, słaba i pusząca się. Wychodząc z domu w zimę należy również dokładnie dosuszyć włosy. Mokry bądź wilgotny włos, który przemarznie jest bardziej podatny na złamania, odkształcenia i uszkodzenia mechaniczne. – wyjaśnia trycholog, Anna Mackojć z Instytutu Trychologii.

Choć na te czynniki nie mamy wpływu i nie da się uniknąć mrozu, silnego wiatru czy intensywnego słońca, które niszczą włosy w przyspieszonym tempie możemy zadbać o zabezpieczenie włosów przed słońcem i szkodliwym promieniowaniem UV oraz niskimi temperaturami. Zimą należy pamiętać o nakryciu głowy, a ponadto możemy sięgnąć po specjalne mgiełki lub olejki ochronne i rozpylić je codziennie na fryzurze przed wyjściem z domu.

Włosy nie lubią zabiegów stylizacyjnych na gorąco. Wysoka temperatura powyżej 40 stopni pozbawia je wody z wnętrza, a ekstremalnie wysoka, emitowana przez prostownicę bezpowrotnie pali włosy niszcząc keratynę (białko budulcowe włosa). Takie zniszczenia włosa są nie do odbudowania. Wysoka temperatura  prostownicy czy gorące powietrze z suszarki powoduje również odparowanie wody z kory włosa, co wpływa na niszczenie jego struktury białkowej, odpowiedzialnej za ochronę włosów przed uszkodzeniami. Spalony włos nie odzyska już odpowiedniego stopnia nawilżenia, dlatego w miarę możliwości jeśli chcemy mieć zdrowe włosy, powinnaś korzystać z nich jak najrzadziej. Często jednak jest to niemożliwe. Aby chronić włosy przed uszkodzeniami, jakie mogą być związane ze stylizacją, powinniśmy ustawiać najniższą temperaturę i zabezpieczać włosy olejkami lub kosmetykami do stylizacji na ciepło. Warto również zwrócić uwagę czy prostownice i lokówki posiadają warstwę ochronną, czyli płytki turmalinowe lub turmalinowo – ceramiczne. Należy również zastosować preparaty termoochronne i naturalne olejki, które zabezpieczą włosy przed szkodliwym działaniem wysokiej temperatury i ich nadmiernym przesuszeniem.

Masz naturalnie kręcone włosy? Ta fryzura jest stworzona dla Ciebie!

Czynniki chemiczne

Tym, co niszczy włosy, są również chemiczne niewłaściwe wykonane zabiegi takie jak  farbowanie, rozjaśnianie czy trwała ondulacja włosów wykonywane na przykład w domowym zaciszu. Z trzech wyżej wymienionych zabiegów najbardziej powszechne jest rozjaśnianie włosów, które może doprowadzić do trwałego rozchylenia łusek włosa. Gdy tak się stanie, włosy zaczynają nadmiernie tracić wodę i stają się przesuszone. Szybciej pochłaniają też wilgoć znajdującą się w powietrzu, przez co zaczynają się puszyć. Notorycznie niszczone zabiegami fryzjerskimi włosy mogą być już nie do odbudowania. Zamiast tych niewskazanych lepiej skorzystać z zabiegów odżywczych i rewitalizujących.

Czynniki mechaniczne

Do czynników mechanicznych zaliczamy nieprawidłowe upięcia lub uczesania. Zbyt ciasne fryzury, jak np. „afrykańskie warkoczyki” czy dredy mogą powodować w późniejszym czasie problem z wypadaniem włosów. Warto też zwrócić uwagę na proces szczotkowania włosów. Jest on jednym z ważniejszym aspektów pielęgnacji i dbania o włosy. Włosy powinno szczotkować się codziennie. Dobór prawidłowej szczotki jest bardzo istotny. Powinna ona składać się z dwóch rodzajów włosia – syntetycznego i naturalnego. Syntetyczne wykonane z silikonu jest delikatne dla skóry głowy i ma za zadanie precyzyjnie rozdzielać pasma włosów. Natomiast naturalne wygładza włosy i rozprowadza naturalny biofilm po łodydze, nadając jej połysku.

Nieodpowiednia dieta

Nieodpowiednia dieta jest również tym, co niszczy włosy. Do zachowania dobrej kondycji i zdrowego wyglądu włosy potrzebują odpowiedniej dawki witamin i minerałów. Jeśli nie zadbamy o to, by spożywać produkty bogate w cynk, żelazo, miedź, siarkę, witaminy A, E, C i B, nasza dieta będzie uboga w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe i białko. Pamiętajmy, że przy stosowaniu diet redukcyjnych dostarczamy do organizmu mniejszą ilość pożywiania, a co za tym idzie mniej składników odżywczych. Tym samym mniejsza ilość składników bierze udział we wzroście włosa. Wówczas włosy będą rosły wolniej lub mogą przejść przedwcześnie w fazę telogenu (faza wypadania włosa), co spowoduje nadmierne ich wypadanie. – wyjaśnia trycholog, Anna Mackojć z Instytutu Trychologii.

Ochrona włosów przed wpływem wszystkich negatywnych czynników powinna stać się naszym priorytetem, jeśli zależy nam na ich ładnym i zdrowym wyglądzie. Jeśli chcemy dowiedzieć się w jakiej kondycji są włosy warto udać się do trychologa. Podczas wizyty przeprowadzany jest szczegółowy wywiad oraz badanie trichoskopowe, które pokażą w jakiej kondycji są włosy. Aby zadbać o ich pielęgnację można również zastosować olejowanie włosów. To bezpieczny i kompleksowy zabieg, który rewitalizuje i odnawia nie tylko łodygi, ale również oczyszcza i przywraca kondycję skórze głowy, odżywia cebulki i wspiera wzrost mocnych, pięknych włosów oraz hamuje ich wypadanie. Jest też idealnym zabiegiem po zimie, czyli w tym czasie, kiedy pasmom grozi sezonowe wypadanie włosów.

20 dziewczyn, które nie miały pomysłu na fryzurę, więc posłuchały rad internautów

*informacja prasowa