Grzywka potrafi bardzo odmienić naszą twarz. W przypadku niektórych z nas może pomóc ukryć zbyt wysokie czoło lub dodać dziewczęcego uroku. Może także dodać pazura – do tego idealna będzie jedna z najmodniejszych grzywek sezonu, czyli micro fringe. Zobacz, jak wygląda!

Wielki powrót lat 70. Oto najgorętsze fryzury na lato

Micro fringe. Jak wygląda najmodniejsza grzywka sezonu?

Micro fringe to dosłownie grzywka w miniaturowej wersji. Z założenia powinna ona sięgać do połowy czoła, ale czasem fryzjer decyduje się na nieco mocniejsze cięcie. Jest one proste i jednolite, przez co całość może wydawać się masywna i gęsta. To bardzo charakterystyczna fryzura, którą polecamy odważnym, pewnym siebie kobietom. Jeśli nie boisz się zwracać na siebie uwagi i eksponować swojej twarzy, ten wybór będzie dla Ciebie wręcz idealny! Takie uczesanie doda Ci charakteru oraz „pazura”. W połączeniu z mocnym makijażem będziesz wyglądać drapieżnie, natomiast z łagodniejszym – bardziej dziewczęco. Która z wersji jest dla Ciebie?

Kto powinien wybrać micro fringe?

Jesteś już znudzona zwykłymi fryzurami, które widzisz u wielu osób i potrzebujesz jakiejś odmiany? A może jesteś fanką grzywek i również odczuwasz monotonię? Z pomocą przyjdzie micro fringe – to coś zupełnie innego i świeżego. To ścięcie będzie pasowało wielu osobom o różnych typach urody. Będzie się prezentować świetnie zarówno z prostymi włosami, jak i kręconymi. Jeśli masz grube, silne włosy, ta grzywka z pewnością się u Ciebie sprawdzi. Jeśli potrzebujesz odmiany – nie obawiaj się tego uczesania i poproś o nie swojego fryzjera! Jeśli połączysz je z jakimś nieszablonowym, oryginalnym kolorem, możesz być pewna, że zwrócisz na siebie uwagę wszystkich! Planujecie wypróbować to ścięcie?