Po raz pierwszy o zmniejszeniu częstotliwości mycia włosów usłyszałam kilka lat temu. Koleżanka straciwszy pracę, postanowiła przeprowadzić eksperyment podczas długich godzin spędzanych w domu. Eksperyment polegał na bardzo rzadkim myciu włosów. Po miesiącu zauważyła, że stały się silniejsze i zdrowsze. Dzisiaj wykorzystywanie tego sposobu deklaruje najsłynniejsza w Polsce posiadaczka bujnych, długich, blond włosów. Gdy Dorota Rabczewska na Instagramie wyjawiła, że włosy myła prawie dwa tygodnie temu, Internet zagotował się od komentarzy.  Gwiazda jednak spokojnie wyjaśnia, że pewne stałe rytuały stosuje od dzieciństwa i działa to na korzyść jej atrakcyjnej fryzury.

Włosy myję raz w tygodniu od dziecka. Tak mnie nauczyła mama i nie mam potrzeby mycia częściej, bo po prostu mi się nie przetłuszczają najwidoczniej. Wystarczy nie rozleniwiać skóry

– radzi artystka w rozmowie z Wideoportalem.

Naturalna Dorota Rabczewska w „domowym wydaniu”. Fani są zachwyceni!

Doda przyznaje również, że znudził jej się rock and rollowy tryb życia, ale stara się nie czytać treści z tabloidów na temat swojej metamorfozy. Uważa, że zmiana trwała u niej latami i nie jest to żaden chwyt wizerunkowy. Przyznaje, że zaczęła bardziej dbać o siebie i chce czuć się teraz zdrowa, a to przecież istotne dla każdego.

Dorota Rabczewska bez makijażu. „Uznałam, że pora na odważne kroki”