Wizyta u trychologa to kluczowy krok dla osób zmagających się z problemami skóry głowy i włosów. Specjalista zajmujący się diagnozowaniem schorzeń skóry głowy oraz problemów, takich jak wypadanie włosów, łupież, łojotok czy łysienie, doradzi odpowiednie leczenie.

O tym, jak przebiega taka wizyta oraz jakie mity na temat pielęgnacji włosów najbardziej im szkodzą rozmawiamy z Magdaleną Ceglecką-Koc – fryzjerką, trychologiem, ambasadorką marki Olivia Garden.

Supełkowy kucyk to szykowna fryzura na wakacje. Zrobisz ją w 3 minuty

Jak przebiega wizyta u trychologa?

Jakie są pierwsze sygnały świadczące o tym, że włosy potrzebują specjalistycznej interwencji trychologicznej?

Jeżeli odnosimy wrażenie, że ciągle mamy tę samą długość włosów, do linii żuchwy lub ramion, a marzy nam się taka sięgająca za ramiona, która wydaje nam się nieosiągalna, można zareagować i skierować się o poradę do trychologa. Wtedy będziemy w stanie ustalić, czy zachodzą jakieś anomalie w fazie wzrostu włosa, czy cykl włosa jest zaburzony albo czy następuje pękanie włosów.

Warto udać się o poradę również wtedy, gdy dotykając włosy w kitce, czujemy, że objętościowo jest ich coraz mniej, bądź gdy pod prysznicem dostrzegamy większą ilość włosów, które wypadły.

Oddzielna sprawa dotyczy skóry głowy, kiedy musimy np. myć włosy codziennie lub dwa razy w ciągu dnia. Alarmująca jest też sytuacja, gdy dostrzegamy łupież albo odczuwamy fizyczny dyskomfort.

Czy może Pani opisać proces diagnozowania problemów skóry głowy? Jakie badania zwykle Pani zaleca?

To jest kwestia bardzo indywidualna. Podczas wywiadu okazuje się, że każdy ma inne problemy, względem których zleca się konkretne badania. Nie ma sensu przeprowadzać wszystkich dostępnych badań, ponieważ są one bardzo kosztowne.

Na początku trycholog przeprowadza bardzo rozległy wywiad, a po nim badanie trichoskopowe oraz „oględziny” zewnętrzne, podczas których, dzięki separacjom, specjalista ogląda skórę głowy oraz włosy. Na podstawie tych trzech etapów można ustalić wstępną diagnozę, którą potwierdza się wynikami badań.

Najczęściej weryfikuje się morfologię z rozmazem, gospodarkę żelaza (również ferrytynę, czyli magazyn żelaza), witaminy z grupy B, witaminę D, cynk (wraz z fosfatazą zasadową), lipidogram. Sprawdza się również pracę tarczycy i układu hormonalnego, ale także poziom glukozy, insuliny, kortyzolu czy prób wątrobowych. Morfologia z rozmazem jako podstawowe badanie jest w stanie pokazać, jakie prawdopodobnie występują zaburzenia w organizmie.

Jakie produkty najlepiej sprawdzają się do codziennej stylizacji włosów?

Do stylizacji używam pielęgnacji bez spłukiwania, która zabezpiecza włosy. Jeżeli jednak potrzebuję typowego produktu do stylizacji, to stosuję produkty delikatne, np. sól morską, która nadaje teksturę i zapewnia lekkie usztywnienie włosów. Nie jest to silna stylizacja, która mogłaby uwrażliwiać włosy.

Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów szczotek. Jak dobrać właściwy model dla siebie?

Nie ma możliwości wypróbowania szczotek w sklepie czy drogerii, by ustalić, która jest najlepsza względem naszych potrzeb. W wypadku włosów mocno poplątanych, uwrażliwionych, wysokoporowatych polecam szczotkę elastyczną – z elastycznymi zarówno ząbkami, jak i korpusem. Pozwoli nam to uniknąć rozczesywania włosów na siłę, a raczej skupić się na głaskaniu włosów, które może skutecznie je rozczesać. Jeżeli jednak taka szczotka nie sprawdzi się do czesania, może okazać się pomocna przy rozprowadzaniu maski na włosach. Wówczas do rozczesywania wybierzmy wersję klasyczną, sztywną szczotkę typu paddle – kwadratową lub okrągłą, plastikową bądź drewnianą.

Jakie są najczęstsze mity, dotyczące pielęgnacji oraz stylizowania włosów, które najbardziej im szkodzą?

Częste mycie skraca włosów życie. Jeśli skóra głowy wymaga częstego mycia, należy to robić codziennie, lecz z dobrym zabezpieczeniem włosów na długości, ponieważ zdecydowanie nie wymagają tak często mycia.

Chodzenie spać w mokrych włosach zawiniętych w warkocze lub papiloty stylizuje włosy. Zasypianie z włosami, które nie są suche, stwarza idealne środowisko do powstawania przerostu grzybiczego albo namnażania się bakterii i wirusów. Mikrobiota skóry głowy wymaga wysuszenia, a na pewno podsuszenia.

Częstsze podcinanie powoduje szybszy porost włosów. W pielęgnacji zaleca się podcinanie włosów, ponieważ zniszczenia na końcowych partiach idą ku górze. Nie powoduje to, że włosy rosną szybciej, ale mniej się niszczą na dole, skutkiem czego długość na dole jest bardziej odczuwalna.