Ashley Benson jest znana głównie z roli w serialu, Pretty Little Liars. Aktorka, mimo tego że od ostatniego odcinka minęło już naprawdę sporo czasu, nadal nie może zerwać z wizerunkiem uroczej blondynki.

Gwiazda zdecydowała się na wielki krok. Aby wreszcie odciąć się od postaci, w którą wcielała się w popularnym serialu, postawiła na odważne cięcie włosów i koloryzację – zamiast długich blond pasm wybrała klasycznego boba w odcieniu ciemnobrązowym.

Ashley Benson już nie jest blondynką. Nie uwierzycie jaki kolor wybrała

Metamorfoza nie trwała jednak długo, już na początku roku Ashley znów zaczęła eksperymentować z wizerunkiem. Najpierw lekko rozjaśniła włosy do ciemnego blondu, a później postawiła na intensywny, różowy kolor.

Tegoroczny New York Fashion Week był świetną okazją do tego, by znów odświeżyć wygląd. Tym razem aktorka zdecydowała się na spektakularną metamorfozę, zamieniając krótkiego boba na dramatycznie długie, brązowe pasma.

Przedłużasz włosy? Sprawdź jak utrzymać ich piękny wygląd na dłużej

Sama długość robi wrażenie, ale jest jeszcze jeden szczegół, który przyciąga wzrok – pasma włosów są idealnie gładkie i błyszczące.

Długie, perfekcyjnie proste pasma jeszcze kilkanaście lat temu były mocnym trendem w stylizacji włosów. Być może nowa fryzura Ashley znów go wskrzesi?