Filtry upiększające wbudowane w większość aplikacji społecznościowych to ogromna pokusa. Wystarczy jedno kliknięcie, by pozbyć się wszelkich niedoskonałości i choć na chwilę wyleczyć kompleksy.

Prędzej czy później prawda wychodzi jednak na jaw i wtedy robi się bardzo niezręcznie. Przekonała się o tym pewna chińska influencerka. Ślicznotka znana jako Wen Wei sztukę retuszu opanowała do perfekcji, ale wreszcie wpadła.

NIE WIERZ W TO, CO POKAZUJĄ NA INSTAGRAMIE. UJAWNIONO, JAK WYGLĄDAJĄ NAPRAWDĘ

Jak informuje feedytv.video, w czasie streamu na żywo przez przypadek wyłączyła upiększającą nakładkę i wtedy fani mogli pierwszy raz zobaczyć jej prawdziwą twarz. W efekcie tysiące z nich przestało ją obserwować.

Czy jej realne oblicze tak bardzo różni się od wirtualnego wizerunku?

W czasie streamu przez przypadek wyłączyła filtr upiększający. Straciła fanów

W czasie streamu przez przypadek wyłączyła filtr upiększający. Straciła fanów

W czasie streamu przez przypadek wyłączyła filtr upiększający. Straciła fanów

W czasie streamu przez przypadek wyłączyła filtr upiększający. Straciła fanów

W czasie streamu przez przypadek wyłączyła filtr upiększający. Straciła fanów