Pomimo kolejnych akcji społecznych promujących pozytywny obraz własnego ciała, kobiety wciąż mają sobie wiele do zarzucenia. Jesteśmy zakompleksione i wyjątkowo krytyczne, a najchętniej zmieniłybyśmy w sobie wszystko. Samoakceptacja wciąż jest postrzegana jako przejaw narcyzmu. O innych warto wypowiadać się pozytywnie. O sobie – nigdy.

Doskonale widać to w mediach społecznościowych, gdzie jesteśmy dla samych siebie największymi hejterami i nie potrafimy przyjmować komplementów. Gdy ktoś doceni naszą urodę, natychmiast ucinamy dyskusję: przecież wiem, że jestem brzydka. Problem dostrzegła pewna użytkowniczka Twittera, która postanowiła rozprawić się z tak autodestrukcyjnym myśleniem.

Czego się wstydzimy? Największe kompleksy Polek to trądzik i owłosienie

Alex Durog w kilku wiadomościach wytłumaczyła, jak krzywdząca i niesprawiedliwa jest to postawa. Jej wywód z miejsca stał się hitem Internetu.

Inspirujące słowa zadedykowała swojej dziewczynie, która najwyraźniej ma kłopot z pewnością siebie. Miejmy nadzieję, że po ich lekturze zmieni swoje nastawienie. Podobnie jak tysiące kobiet na całym świecie.

Kim Kardashian szczerze o swoich kompleksach. To dlatego nigdy się nie uśmiecha

Nazywasz siebie brzydalem, ale tak naprawdę widzisz się jedynie jako odbicie w lustrze. Nie widzisz, jak promienieje twoja twarz na widok dziecka, lodów czy ulubionej restauracji. Nie widzisz swojego uśmiechu, kiedy wreszcie zaczynam rozumieć, co próbujesz mi przekazać. Nie widzisz siebie, gdy jesteś skoncentrowana na robieniu rzeczy, które kochasz.

Nazywasz siebie brzydką, ale nie wiesz, jak wyglądasz gdy mówisz o tym, co uwielbiasz. O gwiazdach, niebie, konstelacjach, wszechświecie. Nigdy nie widziałaś łez radości, które pojawiają się w twoich oczach, gdy śmiejesz się z tego, co ci powiedziałam.

Ludziom niezwykle łatwo przychodzi mówienie o sobie źle. Prawdopodobnie dlatego, że nigdy nie widzieli siebie w takich drobnych momentach. W chwilach normalności, które są najpiękniejsze. Społeczeństwo wmawia nam, że istnieją standardy piękna. Ale jesteś piękna na swój sposób i musisz o tym pamiętać
- przekonuje Alex.

Później dodała, że dedykuje te słowa swojej dziewczyny. Niedługo będą świętować rocznicę bycia razem. Kolejne wpisy zdobyły setki tysięcy polubień i komentarzy. Wielu użytkowników Twittera dziękuje jej za otworzenie oczu. „Naprawdę myślałam, że jestem brzydka. Dziękuję ci za te słowa. Rozpłakałam się, kiedy zrozumiałam, ile w tym prawdy”. „Potrzebowałam tego. Ktoś kolejny raz wytknął mi nadwagę i nie chciało mi się żyć”. „Dzięki tobie przynajmniej przez chwilę poczułam się piękna. Mam nadzieję, że tak już zostanie” – przekonują.

Ciebie też przekonała?