To wideo łamie stereotypy. Bo wiadomo – jeśli otyła, to zapewne z braku ruchu i obżarstwa, takie jest powszechne rozumowanie. Tymczasem 29-letnia Amerykanka, Whitney Thore, postanowiła udowodnić, że otyłe osoby niekoniecznie zmagają się z problemem nadmiaru kilogramów przez swoje lenistwo.

Nagranie robi furorę w sieci i właśnie wyemitowała je amerykańska telewizja.

Whitney ma problemy zdrowotne i stąd jej tusza. W wieku 12 lat zaczęła gwałtownie tyć przez zespół policystycznych jajników i zaburzenia hormonalne. Nie rozumiała, że ograniczanie jedzenia ma marny wpływ na jej sylwetkę. Zaczęła więc cierpieć na zaburzenia odżywiania i wpadła w bulimię. Gdy zaczynała studia, waga pokazywała coraz więcej. Do tego stopnia, że Thore wpadła w głęboką depresję i porzuciła swoją dotychczasową pasję, czyli taniec.

W końcu postanowiła za wszelką cenę zrzucić kilogramy i zaczęła intensywne ćwiczenia taneczne.

– Zostałam dyplomowaną instruktorką Zumby, mogę z łatwością przebiec kilka kilometrów. Jednak poza salą ćwiczeń wciąż krytykowano mnie za moją otyłość. Zaczęłam zdawać sobie sprawę, że by siebie pokochać, muszę zrobić coś więcej, niż tylko schudnąć – mówi Whitney.

– Twoje ciało nie musi Cię ograniczać, niezależnie od tego, czy określają Cię jako „zbyt chudą” czy „zbyt grubą” – dodaje. – Nie musisz mieć pozwolenia od społeczeństwa by poszukiwać tego, co sprawia Ci przyjemność. Kochaj siebie bez wymówek i bez wstydu.

Amen.

ZOBACZ, JAK TAŃCZY WHITNEY THORE:

Otyła dziewczyna tańczy… i to jak! (VIDEO)