Ludzie odbierają wrażliwość na dwa skrajnie różne sposoby. Dla jednych jest to cecha niezwykle korzystna i pożądana, a dla innych będzie brzmieć jak synonim słabości. Niestety, wrażliwości nie da się ocenić jednoznacznie, ponieważ każdy będzie przeżywać ją zupełnie inaczej. Prawda jest jednak taka, że bycie wrażliwym ma wiele plusów! A minusy nie powinny sprawiać, że postrzegasz siebie w negatywny sposób! Wrażliwość nie musi być zła!

Psychiczne skutki kreowania idealnego życia na Instagramie. Dlaczego autentyczność się opłaca?

Wrażliwość w XXI wieku

Czy wrażliwość w dzisiejszych czasach jest doceniana? Zależy. Do 2020 roku z pewnością rosła znieczulica i pogarda dla empatii i wrażliwości. Ten rok powoli ruszył skamieniałe społeczeństwo i powoli otwiera nas na problemy, które dotyczą nas jako społeczeństwa oraz nas jako mieszkańców Ziemi. Mimo to wśród nas wciąż znajdują się jednostki, które wciąż wrażliwość mają za nic. Jednak potrafi być ona piękna. Sprawia, że ludzie dostrzegają to, co niewidoczne dla przeciętnych oczu. Wrażliwcy przeżywają świat bardziej, mocniej, częściej i intensywniej. I mowa tu nie tylko o negatywnych emocjach, lecz także tych pozytywnych.

Bezpłatna pomoc psychologiczna w pandemii koronawirusa. Gdzie możemy uzyskać wsparcie

Widzieć więcej

Wrażliwcy muszą trzymać się razem – właśnie taka jest myśl przewodnia Instagrama, który udało nam się odkryć jakiś czas temu. Wysokowrażliwa to konto dla wszystkich wrażliwych osób, które potrzebują ukojenia i zrozumienia, że ich emocje nie są niczym złym. I że wcale nie są „przewrażliwione”. Paulina, twórczyni profilu, sprzeciwia się używaniu słowa „przewrażliwiona”. Zamiast tego pokazuje, że lepiej mówić o osobach „wysokowrażliwych”. Takich, które czują mocniej i widzą więcej. Swoimi grafikami pragnie swoim obserwatorom przekazać odrobinę otuchy. To przypomnienie, że trzeba być dla siebie dobrym i codziennie przekazywać samemu sobie chociaż odrobinę miłości. To konto, które zdecydowanie warto obserwować i czerpać z niego to, co najlepsze!