Pracujesz jako kelnerka? Maluj się do pracy! Mężczyźni dają większe napiwki obsługującym ich kelnerkom w makijażu. Oczywiście nie chodzi o intensywny fiolet na powiekach – ważny jest schludny, czysty wygląd twarzy. Tak więc makijaż powinien być, ale też nie wolno z nim przesadzać.

Niedawne badania pewnego amerykańskiego dziennika potwierdziły tę tezę.

Okazuje się, że kelnerki z makijażu dostają o 25% więcej dodatkowego wynagrodzenia od klientów.

– Celem makijażu jest podkreślenie rysów twarzy, czyli powiększenie oczu i ust, by jak najbardziej przypominały twarz dziecka – mówi psycholog Ingrid Collins. – Kobiety o pełnych ustach wyglądają na bezbronne, ale też taki wygląd sugeruje seksualną gotowość. To z kolei sprawia, że mężczyźni czują potrzebę okazania swojej dominacji poprzez większy napiwek.

Brzmi seksistowsko, ale od wzajemnych oddziaływań płci nikt nie ucieknie.