Choć teoretycznie wiemy, czym charakteryzuje się toksyczny związek, bardzo często decydujemy się trwać w takiej niezdrowej relacji. Może to wynikać z lęku przed samotnością, ale najczęściej stajemy się ofiarami manipulacji. Partner zna nasze słabe strony i bezwzględnie je wykorzystuje.

Pierwszym sygnałem powinny być jego słowa. Na pierwszy rzut oka całkiem niewinne, ale wpędzające nas w coraz większe poczucie winy – czytamy na themindsjournal.com. Serwis przytacza 7 takich destrukcyjnych zdań, na które zazwyczaj nie potrafimy odpowiedzieć.

Robisz TE rzeczy? To znaczy, że jesteś wyjątkowo inteligentna emocjonalnie

Warto się tego nauczyć, bo tylko tak można sobie poradzić z manipulatorem.

Zobacz, co mi zrobiłaś!

Wpędzanie w poczucie winy to sprawdzony chwyt. Musisz zdać sobie sprawę, że nie ponosisz za wszystko odpowiedzialności i tak naprawdę do niczego nie możesz go zmusić. To widocznie on podjął złą decyzję i teraz próbuje cię tym obarczyć. Każdy odpowiada za siebie – nawet w związku.

Jak możesz być na mnie zła?

Często słyszą to kobiety, które są np. uzależnione finansowo od partnera. On daje sobie prawo, by traktować nas w najgorszy sposób, bo przecież tak wiele mu zawdzięczamy. Przebaczenia jednak nie da się kupić, a troski nie należy nikomu wypominać. Jeśli zachował się nie fair – masz prawo okazywać swoje emocje.

Co by było, gdyby mężczyźni też mieli okres? Może wreszcie byłoby normalnie

Ufam tobie, ale nie innym ludziom

Tak manipulatorzy tłumaczą swoją obsesję na punkcie sprawdzania i decydowania o losach partnera. W rzeczywistości to żaden argument. On nie ma prawa mówić ci, jak masz się ubierać, ani przeglądać twoich wiadomości. Nieuzasadniona zazdrość i kontrola wynikają z jego problemów, a nie twojej rzekomej winy.

Powinnaś to zrobić, bo tak będzie dla nas lepiej

Konkretny przykład: nie wychodź wieczorem z koleżankami, bo dzieci potrzebują cię w domu. To nic innego, ale szantaż emocjonalny i próba uwięzienia cię w czterech ścianach. W związku wspólnie decydujemy, jakie rozwiązanie jest dla nas najbardziej korzystne. Jeśli tylko on ma monopol na prawdę, to relacja na pewno nie jest do końca zdrowa.

Czego się wstydzimy? Największe kompleksy Polek to trądzik i owłosienie

Zrobiłem to w trosce o ciebie

Wyobraź sobie sytuację, że prosisz partnera o powstrzymanie się przed jakimś działaniem. On nie bierze jednak pod uwagę twoich mniej lub bardziej uzasadnionych obaw i robi na przekór. Teoretycznie dla twojego dobra, ale kto powiedział, że akurat w tej kwestii się nie pomylił? Masz praw żyć po swojemu.

Zrobię sobie krzywdę, jeśli mnie zostawisz

Najgorszy szantaż emocjonalny, jaki można sobie wyobrazić. Bądź ze mną albo się zabiję. W zdrowej relacji nie ma na to miejsca. Jesteśmy razem, bo się kochamy, a jeśli uczucie wygasło – każda ze stron ma prawo odejść. Nikogo nie można zmusić do miłości.

Wiem, że tego nie chcesz, ale spróbujmy

Kolejny przykład: mówisz partnerowi, że na razie nie chcesz mieć dzieci, ale on mimo wszystko naciska i szuka sposobów, aby cię do tego zmusić. Nie trzeba być wykwalifikowanym psychologiem, by dostrzec, jak patologiczna jest to sytuacja. O takich sprawach nigdy nie może decydować jedna strona, choć manipulatorom wydaje się inaczej…