Możesz czuć się naprawdę świetnie w swojej skórze, gdy nagle w twojej głowie pojawiają się czarne myśli i niewygodne pytania: “Czy właśnie powiedziałam coś głupiego?”, “Czy skompromitowałam się tym zachowaniem?”, “Oni na pewno pomyśleli, że jestem idiotką”. Brzmi znajomo? Większości z nas tego typu sytuacje przydarzyły się przynajmniej raz w życiu.

Czego się wstydzimy? Największe kompleksy Polek to trądzik i owłosienie

Takie nieuzasadnione ocenianie to toksyczne myśli, które sprawiają, że zaczynasz wątpić w swoją wartość i wywołują stres oraz niepokój. Pozbycie się ich i zastąpienie pozytywnymi, zdrowymi alternatywami przekłada się na lepszą jakość życia. Oczywiście zmiana myślenia nie zawsze jest łatwą sprawą, ale naprawdę warto to zrobić. Najlepiej zacząć od rozprawienia się z tymi 6 toksycznymi myślami – raz na zawsze.

#1: “Czy oni mnie lubią?”

Chyba nie ma na świecie osoby, która nie chciałaby być lubiana. Czasami każdy z nas zastanawia się nad tym, czy jest lubiany przez swojego szefa, współpracowników, a nawet przez przyjaciół i rodzinę – bez względu na to, że te osoby wielokrotnie mówią, że tak jest. Wystarczy, że ta toksyczna myśl raz wpadnie ci do głowy, a bardzo trudno będzie ci ją wyplenić – jak uparty chwast. Kiedy następnym razem złapiesz się na takich rozważaniach, zastanów się nad tym, co sprawia, że lubisz samą siebie – na pewno odkryjesz, że jest ich niemało. Pamiętaj też, że nie każdy musi cię lubić – w końcu nie jesteś zupą pomidorową. Najważniejsze, żebyś była tym, kim jesteś i żyła w zgodzie z samą sobą.

Dlaczego Instagram jest pełen klonów?

#2: “Czy popełniłam błąd?”

Każdy z nas popełnia błędy – to nieuniknione. Co więcej, o wiele łatwiej jest być krytycznym wobec swoich własnych potknięć. Wieczne zadręczanie się i analizowanie każdego błędu, małego czy dużego i zastanawianie się, czy popełniłaś straszne faux pas, to wyjątkowo toksyczne zachowanie. Zamiast tego bądź wobec siebie wyrozumiała. Pamiętaj, że nikt nie jest doskonały. Jeśli dopuszczasz taką myśl w stosunku do innych, dlaczego ta zasada miałaby nie obowiązywać ciebie? A gdy następnym razem popełnisz błąd, weź głęboki oddech, uspokój się i postaraj się nie popełnić go drugi raz. To jedyne, co każdy z nas może zrobić.

#3: “Co pójdzie nie tak?”

Nowe doświadczenia przeważnie nieodłącznie wiążą się z pewną dozą obawy i lęku. Nieważne, czy po raz pierwszy wybierasz się skoczyć na bungee czy masz przed sobą pierwszy dzień w nowej pracy. Moment, gdy wychodzisz ze swojej strefy komfortu jest onieśmielający. Nie dziwi więc, że w takich okolicznościach wiele osób zadaje sobie pytanie: “Co może pójść nie tak?”. Dobrym sposobem na pokonanie tej myśli jest zastąpienie jej odwrotnością, czyli spytać siebie: “Co może pójść dobrze? Jaką frajdę może sprawić mi ta nowa rzecz, czego wartościowego mogę się z niej nauczyć?”.

„Nigdy nie wierz influencerkom. Mamy ich ZDJĘCIA przed tuningiem u chirurga

#4: “Na pewno poniosę porażkę”

Porażki, podobnie jak błędy, są nieuniknione, a ta zasada dotyczy każdego – bez wyjątku. Warto to sobie uświadomić i powtarzać – nie tylko ty popełniasz porażki! Co natomiast zwiększa ryzyko, że tak się stanie? Ano właśnie przekonywanie samej siebie, że na pewno coś ci się nie uda, jeszcze zanim podejmiesz konkretne działanie. Pozytywne nastawienie jest tutaj kluczowe. A jeśli rzeczywiście poniesiesz porażkę najlepsze, co możesz zrobić, to wynieść z niej cenną lekcję.

#5: “Czy jestem wystarczająco dobra?”

Nie ma nic złego w tym, aby starać się być coraz lepszą wersją siebie. Tym, co jest złe i toksyczne jest wieczne zastanawianie się nad tym, czy jesteś wystarczająco dobra – w każdym kontekście. Aby pokonać takie myśli należy popracować nad pewnością siebie. Doceniaj się za sukcesy, które odnosisz – nawet te najmniejsze. Wyznaczaj sobie małe cele i nagradzaj się, kiedy uda ci się je osiągnąć. Dzięki temu twoja pewność siebie będzie rosła w siłę, aż pewnego dnia przestaniesz się zastanawiać, czy jesteś wystarczająco dobra.

4 rzeczy, które nigdy nie będą modne. Pamiętasz, jak kiedyś wszyscy je nosili?

#6: “Co oni sobie o mnie pomyślą?”

To naturalne, że zastanawiamy się, jak naszą pracę, działanie czy zachowanie ocenią inni ludzie. Takie myśli przechodzą przez głowę każdemu. Myśli te stają się toksyczne, kiedy zaczynasz przedkładać opinię innych nad swoją wartość. Warto brać do siebie konstruktywną krytykę, ale jeśli słyszysz na swój temat coś, z czym kompletnie się nie zgadzasz, naucz się nie przyjmować tego do siebie i nie zadręczać się tym. Ludzie mają różne gusta i nie każdemu spodoba się twoja praca – i na odwrót.