Pielęgnacja skóry twarzy to codzienny rytuał. Rano zazwyczaj ogranicza się do oczyszczenia i nawilżenia cery. Za to wieczorem możemy skupić się na nim nieco dłużej – stosując peelingi, maski, serum i wiele innych produktów. Jeśli tak jak ja odczuwasz czasem znużenie wykonując te wszystkie czynności – sięgnij po tę nowość. Kosmetyki Face Boom to nie tylko odżywienie i nawilżenie skóry, ale przede wszystkim świetna zabawa!

Pielęgnacja skóry nowościami od Face Boom

Face Boom to nowa, kompleksowa linia wegańskich kosmetyków do codziennej pielęgnacji twarzy. Wszystkie produkty zawierają w swoim składzie od 95 % aż do 99% naturalnych składników. Produkty są stworzone po to, by zadbać o młode kobiety i wyjść naprzeciw ich oczekiwaniom, które skupiają się na problemach cery tłustej i mieszanej oraz wrażliwej, skłonnej do podrażnień i alergii.

Na uwagę zasługuje nie tylko skład, ale także samo opakowanie. Oryginalny wygląd idzie w parze z ekologicznymi rozwiązaniami. Wszystkie kosmetyki FaceBoom posiadają certyfikat organizacji VIVA VEGAN oraz certyfikat PETA (People for the Ethical Treatment of Animals) i zostały wyprodukowane z uwzględnieniem ekologicznych rozwiązań przyjaznych naturze. Formuły zostały zamknięte w ekologicznych tubkach i kubeczkach wykonanych w 100% z recyklingowanego materiału. Etykiety są przyjazne środowisku – powstały z BIO folii. A lekkie elementy kartonowe wykonano z papieru, z ekologicznie zarządzanych upraw leśnych. Nadają się one w 100% do recyklingu.

Oczyszczająca pianka i puder enzymatyczny: jakie dają efekty

Powracając do działania kosmetyków, są one bardzo delikatne i mają cudowny owocowy zapach. Oczyszczająca pianka do mycia twarzy posiada w sobie ekstrakt z kiwi, melona oraz sok z limonki. Pachnie bardzo słodko i dokładnie oczyszcza skórę, pozostawiając ją pełną blasku i świeżości. Można stosować ją do każdego typu cery, ze szczególnym uwzględnieniem cery skłonnej do podrażnień. Cena pianki to 20 zł.

Esencja, która wzmocni działanie kosmetyków. Oto mój nowy niezbędnik w pielęgnacji

Kolejnym kosmetykiem do oczyszczania jest puder enzymatyczny. Świetnie sprawdzi się u posiadaczek cery wrażliwej i lekko przesuszonej. Jego zapach nie jest już tak intensywny jak oczyszczającej pianki. Pachnie delikatnym mydłem, a samo zastosowanie jest bardzo ciekawe. Niewielką ilość pudru wysypujemy na środek dłoni i mieszamy z wodą. Następnie pocieramy dłońmi aż uzyskamy jednolitą konsystencję i nakładamy na twarz, po czym spłukujemy letnią wodą. W skład pudru enzymatycznego Face Boom wchodzi jedwabna mąka owsiana, ekstrakt z papai oraz olej abisyński. Działa łagodnie, ale bardzo skutecznie. To coś na kształt peelingu enzymatycznego, dlatego podczas wsmarowywania w skórę twarzy nie poczujemy drobnych ziarenek, za to efekt oczyszczenia i wygładzenia jest tu gwarantowany. Puder kosztuje 22 zł.

 

puder enzymatyczny i pianka oczyszczajaca Face Boom

Gumowa maseczka peel-off

Produktem, który od samego początku wzbudzał moją ciekawość była oczyszczająca woda miceralna. Można ją stosować nawet do delikatnej i wrażliwej skóry twarzy, szyi i dekoltu. Dzięki starannie dobranym naturalnym składnikom, takim jak: hydrolat z kwiatów pomarańczy czy hydrolat z liści zielonej herbaty, woda nie podrażnia i bez problemu może być stosowana również do demakijażu oczu. Cena wody miceralnej to 20 zł.

Okres wolny od pracy. Pierwsza polska firma wprowadza urlop menstruacyjny

Największym hitem okazała się być gumowa maseczka peel-off. Podobnie jak w przypadku pudru enzymatycznego, tu również trzeba połączyć produkt z wodą, wlewając do kubeczka około 30 ml. Następnie szybko mieszamy, a po uzyskaniu jednolitej masy nakładamy na skórę. Maseczka zaczyna działać bardzo szybko, już po 5 minutach zauważyłam jej lekko ściągające działanie, a po upływie kolejnych 10 minut poczułam, że dobrze zastygła na twarzy. Ze zdjęciem maski nie było żadnego problemu, ładnie odchodziła od skóry. Jedynie na skroniach i tuż przy uszach miałam z nia lekki kłopot i na początku myślałam, że nie obejdzie się bez przymusowej depilacji. Na szczęście po kontakcie z wodą udało się ją ładnie zmyć ze skóry. Gumowa maseczka daje efekt silnego dotlenienia i nawilżenia skóry. Do tego koi i łagodzi cerę oraz ładnie ją wygładza. Produkt kosztuje 15 zł, ale jest go tyle, że spokojnie można podzielić go na dwa użycia.

 

gumowa maska algowa face boom

W skład nowości od Face Boom wchodzi także Peeling gruboziarnisty (do cery tłustej i mieszanej) cena: 20 zł, krem matująco-detoksykujący (do cery mieszanej i tłustej) cena:28 zł oraz Hydro Krem nawilżająco-kojący (do cery odwodnionej/wrażliwej) cena: 28 zł.

Kosmetyki maja bardzo dobry, naturalny skład, ekologiczne opakowania wykonane z Bio plastiku i przystępne ceny. Kubeczek po maseczce można wykorzystać ponownie chociażby do przechowywania peelingu.

Pielęgnacja skóry: 5 składników, których powinnaś szukać w koreańskich kosmetykach