Tym razem Scarlett Johansson odeszła na moment od klasyki, którą zwykle prezentuje. Na przyjęciu w Białym Domu, wydanym przez prezydenta Obamę i jego małżonkę, aktorka pojawiła się w dwuczęściowej kreacji Miu Miu w kolorze lila-róż.

Uwagę szczególnie zwraca górna, gorsetowa część stroju, która stopniowo rozkloszowuje się ku dołowi tworząc przy tym dwie warstwy w odcieniach różu. Całość uzupełniona została czółenkami Prady i kopertówką Miu Miu.

Nas ten fason kreacji włoskiego domu mody nie przekonał, podobnie Scarlett w tej stylizacji jakby straciła coś ze swojego uroku. Jak Wam się podoba?