Najwięcej uwagi poświęcamy stopom latem – nic dziwnego, odsłaniamy je w sandałach. A przecież niebawem okres imprezowy, wieczorem też nierzadko pokazujemy stópki w ozdobnych butach typu „peep-toe” czy jeszcze bardziej wyciętych.

Warto poświęcić stopom więcej uwagi nie tylko dlatego, że musimy wystawić je na widok, ale również dla siebie. To relaksuje i sprawia, że czujemy się zadbane od stóp do głów.

Kiedy temperatura spada, one też potrzebują opieki z naszej strony.

Co zatem robić?

Przed kąpielą zmyj wszelkie pozostałości starego lakieru do paznokci.

 

Pod koniec kąpieli lub prysznica użyj pumeksu lub specjalnej tarki – nie trzyj jednak mocno. Regularne pocieranie przyniesie lepszy rezultat, niż silne ścieranie raz na jakiś czas. Skóra musi być miękka, dlatego zabieg ten powinno się wykonywać tuż przed wyjściem z kabiny czy wanny.

Wcieraj w stopy krem zmiękczający lub inny, dobrany do potrzeb skóry. Jeśli nie masz większych problemów, wybierz głęboko nawilżający. Dlaczego nie zwykły balsam? Kremy do stóp mają inną koncentrację składników, które lepiej przenikają przez grubszą skórę w tych miejscach.

Dla stwardniałych stóp polecamy kremy z niewielkim stężeniem kwasu glikolowego.

 

Skórki potraktuj olejkiem, wmasuj go delikatnie, a następnie używając okręconego bawełną patyczka z drewna pomarańczowego delikatnie odepchnij zarastające skórki. Nie wycinaj ich!

Ok. raz w tygodniu przed pójściem spać użyj bogatszego kremu i wsmaruj jego grubą warstwę w stopy. Załóż skarpetki – ciepło sprawi, że krem szybciej i lepiej się wchłonie.

 

Paznokcie piłuj pilnikiem papierowym lub szklanym, ciut grubszym niż ten do dłoni, zawsze w jednym kierunku. Dobrze jest skórki odżywić olejkiem z witaminą E (można wycisnąć ją nawet z kapsułek) i wmasować, aż się wchłonie. Następnie używając patyczka nasączonego zmywaczem delikatnie usuń pozostałości olejku. Staraj się omijać skórki.

Malując paznokcie warto najpierw pokryć je emalią podkładową lub choćby bezbarwnym lakierem – unikniesz w ten sposób przebarwień płytki (czasami od czerwonych i zbliżonych kolorystycznie lakierów żółkną paznokcie).

Dwie rady na koniec:

Nie chodź boso po domu! Tak, wiemy, kto tego nie lubi. Dywany lub wykładziny sprawiają jednak, że „wycieramy” nasze stopy z tego, czym je posmarowałyśmy.

Jeśli nie masz czasu na kolorowy manicure, zakończ zabiegi na wtarciu olejku w skórki i paznokcie po ich opiłowaniu. Nawilży to płytkę, a stopy i tak będą odświeżone i zadbane.

Polecamy do pielęgnacji:


Avon – tropikalny krem do stóp z kwasami AHA
Cena: od 7,99 zł
Do kupienia tutaj.


Scholl – krem redukujący zgrubienia i zrogowacenia
Cena: od 24,99 zł
Do kupienia tutaj.


Scholl – krem nawilżający z olejkiem
Cena: 15 zł
Do kupienia tutaj.
(Krem jest niedostępny w polskich sklepach.)


Pumeks wulkaniczny
Cena: od 7 zł
Do kupienia tutaj.