Jeśli zastanawiacie się, jak daleko można posunąć się w usuwaniu niechcianego owłosienia z ciała, mamy dla Was odpowiedź. Postanowiła jej udzielić jedna z popularnych blogerek urodowych, Sepi Balini.

ZOBACZ TEŻ: Dalej wierzycie jeszcze w Instagramowe metamorfozy? Ta blogerka pomoże Wam…

Część z Was ma szansę kojarzyć autorkę makeupbysepi. Wśród przygotowywanych przez nią propozycji urodowych nie brak ani makijaży, ani porad i trików. Blogerka podzieliła się z fankami już niejednym pomysłem na ciekawy make-up albo zabieg upiększający.

Niestety, jedna z jej ostatnich propozycji nie jest czymś godnym polecenia…

Trudno inaczej określić pomysł wyrywania sobie przy włosów z nosa. I to jak! Sepi zdecydowała się na depilację woskiem. Tak, porwała się na usunięcie ich u specjalisty. Nie zamienia to jednak faktu, że ze zdrowotnego punktu widzenia i tak nie był to najlepszy pomysł…

ZOBACZ TEŻ: Jak czuć się seksowną i szczęśliwą każdego dnia?

Blogerka podzieliła się oczywiście z fankami na Instagramie nagraniem z zabiegu. Tak, jesteśmy tego pewne – łzy napłynął Wam do oczu od samego patrzenia…