Dbanie o kondycję włosów, skóry i paznokci to wbrew pozorom czynności, które pochłaniają nam sporo czasu. Codzienny demakijaż, oczyszczanie twarzy, stosowanie maseczek, balsamów, kremów do stóp i dłoni, peelingi i odżywki do paznokci – gdybyśmy miały podsumować czas, jaki poświęcamy na pielęgnację ciała z pewnością wyszłaby z tego spora liczba. Uwielbiamy testować nowe kosmetyki, a nawet tworzyć je samodzielnie. Dbanie o wygląd czasami pochłania nas do tego stopnia, że nie wiemy, gdzie jest granica. A w rzeczywistości niektóre nawyki pielęgnacyjne nie dają nam nic oprócz straty czasu, a niekiedy uszkodzeń i podrażnień skóry. Oto kilka z nich, które lepiej wyeliminować z codzienności.

Nawyki pielęgnacyjne, z których lepiej zrezygnować

Najlepszym sposobem na pozbycie się martwych komórek skóry i poprawę krążenia jest złuszczanie skóry. Warto wykonywać tę czynność regularnie, ale nie codziennie! Bez względu na to jak delikatnego peelingu używasz, stosowanie go każdego dnia nie przyniesie skórze niczego dobrego – uszkodzi zewnętrzną warstwę, wysuszy i podrażni. Złuszczanie twarzy powinno odbywać się nie więcej niż dwa razy w tygodniu.

Zabieg idealny na jesień – keratynowe prostowanie włosów

Kule do kąpieli, które tworzą przyjemny zapach, zmieniają kolor wody i zwiększają pianę to sposób na relaks po ciężkim dniu, ale niekoniecznie ma to cokolwiek wspólnego z pielęgnacją ciała. Większość tego typu produktów nie zawiera w sobie nic poza alkoholem i sztucznymi substancjami chemicznymi, które powodują wysuszanie skóry. Jeśli lubisz tę formę spędzania wolnego wieczoru, najpierw zapoznaj się z dokładnym składem kuli do kąpieli, aby mieć pewność, że nie zawiera w sobie składników wysuszających i podrażniających.

Używanie narzędzi do stylizacji włosów, które działają pod wpływem wysokich temperatur nie jest dobre dla włosów. A tym bardziej, kiedy wykonujemy tę czynność codziennie. To kolejna rzecz, którą możemy dopisać do listy o nazwie – złe nawyki pielęgnacyjne. W ten sposób spowodujemy wysuszenia pasm. To sprawi, że zwiększy się ich tendencja do puszenia, staną się matowe i szorstkie. Jeśli masz bad hair day po prostu spryskaj je suchym szamponem i zwiąż w wysoki koczek. Możesz wspomóc się akcesoriami w postaci scrunchies lub chusty.

Po kąpieli lub prysznicu energicznie wycierasz ciało ręcznikiem? To niezbyt dobry pomysł, w ten sposób możesz podrażnić zmiękczoną, delikatną skórę. Zamiast tego otul się ręcznikiem i delikatnie osusz nim skórę.

Sfermentowana pielęgnacja – rewolucyjne odkrycie w drodze do gładkiej, promiennej skóry

Jeśli nadal korzystasz z gąbki do mycia ciała – lepiej natychmiast się jej pozbądź. Badania wskazują, że gromadzą się na niej miliony bakterii. Po kąpieli pozostają na niej resztki martwego naskórka, kosmetyków oraz pot, który starliśmy z ciała. Perspektywa użycia jej ponownie podczas następnej kąpieli raczej nie napawa optymizmem.