Być może już wkrótce wszelkie sztuczne rzęsy i wydłużające mascary odejdą do lamusa. Okazuje się, że farmaceuci wpadli (trochę przez przypadek) na trop preparatu, który wpływa na… porost rzęs.

Chodzi o lek stosowany w chorobach oczu o nazwie Lumigan. Jego działaniem ubocznym jest znaczne przyspieszenie wzrostu rzęs. Próby naukowców pokazały, że przy regularnym dawkowaniu pewnych składników tego preparatu w ciągu 6 tygodni rzęsy rosną o około 2 milimetry – czyli dwa razy tyle, ile normalnie przybierają na długości.

Na trop takiego działania leku naprowadzili badaczy pacjenci, którzy zauważyli, że w przypadku oka traktowanego tym lekarstwem da się zauważyć zmiany w długości rzęs!

W Stanach są już prowadzone badania nad preparatem, który być może w zmodyfikowanej formie trafi na rynek jako odżywka do pielęgnacji tak ważnego dla każdej kobiety elementu urody, jakim są rzęsy. I co Wy na to?

źródło: dailymail