Wągry to jeden z uciążliwych problemów skórnych. Przyczyną ich powstawania jest zablokowanie ujścia gruczołów łojowych. Na powstawanie nieestetycznie wyglądających, czarnych kropek są narażone w szczególności osoby w wieku dojrzewania oraz posiadacze cery tłustej.

Ochrona przed promieniami słonecznymi. W latach 40. kobiety miały na to oryginalny sposób

To jeden z tych problemów skórnych, który nie jest prosty do wyeliminowania. Potrzeba czasu i regularności, by w zupełności pozbyć się niechcianych wągrów. Obecnie do dyspozycji mamy dostępne na rynku produkty oraz zabiegi kosmetyczne, a w jaki sposób z wągrami radziły sobie kobiety w XIX wieku? Odpowiedź znajduje się w książce wydanej w roku 1842 pt. „Przewodnik dla dam. Rady dla płci pięknej”.

Historia Polaka, którego kochali aktorzy starego Hollywood

To zbiór porad dotyczących pielęgnacji. W książce znajdują się przepisy na kosmetyki i zabiegi upiększające, z których korzystały kobiety w XIX wieku. Przepis na to, w jaki sposób pozbyć się wągrów, brzmi następująco:

Sposób zapobieżenia i stracenia punkcików czarnych na twarzy tak nazwanych węgry

Widzieliśmy że te czarne punkciki, mają koniuszczki szpiczaste, które pochodzą z krost, których zarodek powstał w porach. Jest to bez wątpienia jedna z najmniejszych przyczyn ich powstania. Najczęściej bez żadnych wyrzutów ani swierzbienia cała broda, nos są okryte czarnemi ciemno-popielatemi albo złotemi punkcikami. Jakkolwiek one są, jest to zawsze wielka nie przyjemność, skóra wtedy ma nie jakie podobieństwo, jak gdyby była posypana węglem. Są one czasami wypukłe, co przynajmniej jest nadzieją łatwego ich wydobycia, gdyż o ile są brzydkie o tyle są trudne do wydostania.

Aby im zapobiedz, dość jest wstrzymać od malowideł, od pomad kosmetycznych, służących niby do nadania białości, które tamują transpiracją. Zwyczaj przykrywania twarzy wczasie snu, używania maski, pobyt w pokojach gdzie się dymi, przytem i zaniedbywanie wycierania twarzy, wychodząc z dymu lub kurzu, częstokroć są także przyczynami węgrów i zobaczemy, jak nam działać wypadnie.

Podam teraz sposoby pozbycia się ich kiedy, nieszczęściem są już wkorzenione, mówiąc wkorzenione, gdyż pozbycie się ich jest bardzo trudnem. Wziąwszy gąbkę lub szczoteczkę bardzo mięką, zwilgoconą w essency mydła pachniącego, wycierać nią często wspomnione węgry a można się spodziewać że nie długo zmiękną.

Jeszcze lepiej umaczać tabliczkę mydła w wodzie aromatycznej i dobrze namydlić węgry, potem wycierać mięko szczoteczką aż mydło zmięknie. Potem myć wodą Aromatyczną. Mydło najlepiejby skutkowało, ta operacyja, powtarza się co rano. Jeżeli pomimo tego Węgry nie zginą trzeba je wyciskać. Co nie sprawi ani bólu, ani inflamacyi, tylko lekką czerwoność dziesięcio minutową, dobrze jest w tych miejscach wycierać szczoteczką albo gąbką.

Lecz węgry których się tak trudno pozbyć, bardzo łatwo wracają, więc czasami trzeba wyciskać lekko te miejsca, gdzie się pokazywały, i jestem pewien że pokazywać się będą małe zarodki białawe już to okrągłe, już to jak niteczki, suche albo trochę wilgotne; czasem czarne i szare do połowy. Jeżeli żadnego podobieństwa nie będzie żeby się znajdowały. Jeżeli przez jakiś czas zmniejszają się, jest to znak że zniknął, a wtedy nie potrzeba używać jak tylko wilgotnej szczoteczki i już nie wyciskać.