Zazwyczaj mówiąc o pielęgnacji skóry twarzy na myśl przychodzą nam kolejne kosmetyki. Krem pod oczy, na dzień i na noc, serum i balsam z filtrem. To kluczowe elementy, które pozwalają zachować promienny i młody wygląd, ale podstawą nadal pozostaje dokładne oczyszczanie, które jest pierwszym krokiem w dalszym rytuale pielęgnacyjnym.

Okazuje się jednak, że zwykła woda i oczyszczający żel to za mało. Aby dokładnie oczyścić skórę z zanieczyszczeń, a przy tym nie zaburzyć jej naturalnej bariery ochronnej, należy zamienić zwykłą wodę z kranu na tę z dodatkiem gazu. Dermatolog Dendy Engelmann tłumaczy jakie korzyści może przynieść ta drobna zmiana:

PRYSZNIC W PEŁNYM MAKIJAŻU? TERAZ TO MOŻLIWE, DZIĘKI TEMU GADŻETOWI


Woda gazowana ma lekko kwaśny odczyn pH 5,5, tak samo jak nasza skóra. Podczas gdy zwykła woda ma pH 7, które może zakłócić zewnętrzną warstwę skóry i spowodować jej wysuszenie i podrażnienia. Są też inne korzyści z jej zastosowania. Woda gazowana rozszerza naczynia, co prowadzi do lepszego ukrwienia skóry. Nasycenie dwutlenkiem węgla pomaga również w lepszym, bardziej dokładnym pozbyciu się zanieczyszczeń osadzonych w porach.

Jedną z najpopularniejszych metod oczyszczania skóry za pomocą wody gazowanej jest po prostu przelanie jej z butelki do głębokiej miseczki, a następnie zanurzenie w niej twarzy na około 10-15 minut. Ta jedna zmiana może dać wyraźną różnicę w poprawie kondycji skóry.

NIGDY NIE ŁAM TYCH 5 ZASAD, JEŚLI CHCESZ MIEĆ PIĘKNĄ SKÓRĘ