Niechciane wypryski potrafią być prawdziwym utrapieniem. Istnieje jednak sposób, żeby szybko się z nimi pożegnać. Nowość Garnier Pimple Patch to ultracienki plaster hydrokoloidowy, który wystarczy przykleić na pryszcza i dać mu 8 godzin*, żeby wyciągnął i zaabsorbował płyn oraz zanieczyszczenia z niedoskonałości. W ten sposób redukcja wyprysków następuje nie tylko szybko, ale również bez wyciskania i pozostawiania widocznych śladów. Niewidoczne plastry zajmą się tym w dowolnym momencie.

Nowości kosmetyczne: wiosenne mgiełki zapachowe

Plastry na wypryski: Garnier Pimple Patch

Każde opakowanie Garnier Pimple Patch zawiera 22 plastry hydrokoloidowe w dwóch rozmiarach: 10mm oraz 12mm, by jak najlepiej dopasować je do niedoskonałości, których chcesz się pozbyć. Wszystkie łączy je natomiast trójwymiarowa redukcja widoczności niedoskonałości: rozmiaru, objętości oraz koloru. Trzeba na nią poczekać 8 godzin* od naklejenia plastra. Warto wspomnieć, że pomysł stosowania hydrokoloidowych plasterków na niedoskonałości wywodzi się z leczenia trudno gojących się ran.

Głównym celem hydrokoloidów jest zapewnienie optymalnych warunków do wygojenia. Na tej samej zasadzie działają plastry na wypryski – tworzą sprzyjające środowisko, które przyspiesza gojenie, działa skutecznie, a jednocześnie jest w pełni bezpieczne – podkreśla dr n. med. Małgorzata Marcinkiewicz, dermatolog, członkini rady dermatologów Garnier.

Plaster Pimple Patch to nie tylko skuteczna formuła, która absorbuje nadmiar sebum oraz wszelkie wydzieliny, delikatnie wysusza zmianę i tworzy doskonałe warunki do regeneracji, by skóra goiła się szybciej i efektywniej. Jego możliwości dopełnia projekt – ultracienki i przezroczysty. Dzięki takiemu połączeniu plaster sprawdzi się zarówno na noc, jak i na dzień, także w szkole, na uczelni czy w pracy. Można go nosić solo lub przykryć makijażem, a także bez przeszkód łączyć ze swoją codzienną pielęgnacją.

Przez całe 8 godzin* będzie jednocześnie działał na zmianę, jak i chronił ją przed dotykaniem, wyciskaniem i rozprzestrzenianiem się bakterii. Zadba, żeby dobrze czuć się we własnej skórze. Pimple Patch to odpowiedź na potrzeby osób, które cenią trend clean girl – pozwala szybko skorygować niedoskonałości i cieszyć się gładką cerą. Warto mieć go zawsze pod ręką, choćby w torebce czy plecaku, żeby kiedy tylko zajdzie taka potrzeba, móc go przekleić.

Nowości kosmetyczne: peelingi do ciała inspirowane trendem skinification

Dermatolog o plastrach na wypryski

Temat wyprysków w mniejszym lub większym stopniu jest znany nam wszystkim. Pomimo tego nie zawsze wiadomo, jak szybko i skutecznie poradzić sobie z niechcianą zmianą. Co zrobić, a które zachowania wyeliminować w takiej sytuacji? Więcej na ten temat opowiedziała dr n. med. Małgorzata Marcinkiewicz, dermatolog, członkini rady dermatologów Garnier:

Jako dermatolog chciałbym zwrócić uwagę na problem, który dotyczy niemal każdego z nas – „pryszcze”, szczególnie te, które pojawiają się nagle i w najmniej oczekiwanym momencie, jak np. na brodzie. Tego typu wypryski mogą wywoływać nie tylko frustrację, ale także prowadzić do działań, których zdecydowanie powinniśmy unikać – wyciskania. Choć pokusa jest ogromna, warto pamiętać, że wyciskanie pryszczy zwykle pogarsza sytuację, rozprzestrzeniając bakterie i zwiększając ryzyko powstawania blizn.

Dalsza część artykułu pod sondą

Sonda

Porada kosmetyczna

Aplikujesz róż do policzków według metody mamy?

Dr n. med. Małgorzata Marcinkiewicz kontynuuje: ,,Nagłe krosty, zwłaszcza te bolące, są wyzwaniem nie tylko dla młodzieży – trądzik to problem, który dotyczy osób w różnym wieku na całym świecie. Na szczęście istnieją proste i skuteczne rozwiązania, które mogą pomóc w walce z nieestetycznymi wypryskami, a jednym z nich są tzw. pimple patch, czyli specjalne plastry na niedoskonałości.

Plastry, co podkreślam, nie zawierają drażniących składników, dzięki czemu można je stosować w połączeniu z innymi kosmetykami przeciwko niedoskonałościom czy nawet terapiami dermatologicznymi, które codziennie opracowuję. Świetnie sprawdzają się u osób z wrażliwą skórą albo tych, którzy są w trakcie bardziej zaawansowanego leczenia dermatologicznego. Pragnę zwrócić uwagę, że pielęgnacja skóry to przemyślane działania, a nie impulsywne decyzje. Dlatego, zamiast ryzykować blizny czy infekcje, gdy wyskoczy nam niechciana krosta, polecam sięgać po plaster. To mały, ale skuteczny sposób, by szybciej poradzić sobie z niechcianymi niespodziankami na skórze. Warto mieć je w swojej domowej kosmetyczce!”

*Badanie kliniczne dotyczące średnicy i objętości niedoskonałości, po 1 użyciu.

Materiał prasowy