Masz może kręcone włosy i narzekasz na ich pielęgnację? Nie bez powodu – taka czupryna, choć piękna, jest niezwykle wymagająca. Odrobina wilgoci w powietrzu i już zamiast gładkich loków mamy na głowie siano.

Nasza znajoma fryzjerka podpowiada, jak o nie dbać, by stale zbudzały szczery zachwyt.

Nawilżaj – takie włosy są najczęściej matowe i suche. Nie wynika to z tego, że są zniszczone, ale po prostu jest to efekt ich budowy.

– Jest taka zasada, że szampon dobiera się do skóry głowy, a odżywkę do typu włosów. Jeśli np. masz przetłuszczające się włosy u nasady, ale resztę suchą, szampon powinien być delikatny, oczyszczający, ziołowy. Odżywka zaś koniecznie nawilżająca, do tego raz na jakiś czas porządna maska i lekkie serum. Dzięki temu skręt będzie ładny i miękki – wyjaśnia.

Wygładzaj – tak jest, dobrze czytasz!

– Tu nie chodzi o prostowanie włosów – mówi nasza ekspertka. – Po prostu kosmetyki wygładzające są rewelacyjnymi nabłyszczaczami. One i tak nie mają takiej siły, by wyprostować włos, po prostu utrzymują je w ryzach i zapobiegają puszeniu się.

Nie katuj włosów gorącym strumieniem suszarki

Często bywa tak, że włosy, które schną naturalnie wcale nie wyglądają lepiej od tych suszonych suszarką.

– Teraz są dobre sprzęty do stylizacji – przekonuje Ania. – Trzeba tylko pamiętać, że jeśli suszymy włosy, to umiarkowanym powietrzem. Jednolity strumień z dyfuzora pozwala włosom ułożyć się równomiernie.

Stylizacja

– Nakładając serum lub lotion na włosy pamiętaj, aby nałożyć go równomiernie. Dlatego możesz podzielić je na kilka części. Ja zazwyczaj dzielę na siedem: przód, dwie z lewej, czubek, tył i dwie z prawej. W każdą wcieram dosłownie kropelkę serum. Tyle wystarczy – wyjaśnia.

A co jest modne?

– Naturalny wygląd. Wiele kobiet z kręconymi włosami wciąż czesze się na tzw. mokrą Włoszkę, nakładając ogromną ilość pianki lub wosku na mokre kosmyki. Wyglądają wtedy kilka lat starzej!

Na wielkie wyjścia przyda się… lokówka. Tak, chociaż masz włosy kręcone, ona po prostu pomoże „uporządkować” ich skręt i strukturę.

Na koniec pamiętaj o delikatnej mgiełce lakieru.

– Wybieraj te słabo utrwalające. One nie mają utrzymać koka, tylko chronić przed wilgocią. Te najsłabsze wystarczą, a efekt wciąż pozostanie naturalny.