Hydrolaty są niezastąpionym dodatkiem do pielęgnacji skóry. Stanowią świetną bazę dla pielęgnacji, orzeźwiają i dają natychmiastowe poczucie odświeżenia. Hydrolat oczarowy to podstawa pielęgnacji cery tłustej i z problemami, ze skłonnością do zapychania i podrażnień.

Hydrolaty w kosmetykach: o tym jak znalazłam remedium na włosowe problemy

Hydrolaty

Hydrolaty niegdyś uważane były za produkt uboczny produkcji olejku eterycznego, które były jedynie odpadem. Dzisiaj doceniamy ich niezwykłe i właściwości. Powstają w procesie destylacji pary wodnej i zawierają w sobie esencję roślin. Dzięki lekkiej formule przyjemnej mgiełki odżywiają cerę, jednocześnie jej nie zapychając ani nie podrażniając. To świetne rozwiązanie dla osób z problematyczną cerą, które obawiają się stosować cięższych kosmetyków ze względu na trądzik, podrażnienia lub skłonność do zapychania. Mogą stosowane być tuż po oczyszczeniu cery, jako wstęp do dalszej rutyny pielęgnacyjnej lub w trakcie dnia, gdy poczujesz, że potrzebujesz nawilżenia.

Hydrolat oczarowy

Hydrolat oczarowy powstaje z liści oczaru wirginijskiego. Podobnie, jak inne, również w procesie destylacji pary wodnej. Hydrolat ten tonizuje skórę, przywracając jej neutralne pH, więc świetnie nadaje się jako kosmetyk nakładany na twarz po użyciu środków myjących. Działa on jak naturalny tonik, przywracając skórze równowagę. Dodatkowo kosmetyk z oczaru ma właściwości ściągające, przeciwzapalne, antybakteryjne oraz kojące i regenerujące.

Woda różana. Dlaczego warto stosować ją również na włosy?

Dla kogo hydrolat oczarowy?

Przede wszystkim dla osób, które mają cerę problematyczną (np. trądzik, AZS, egzema). Redukuje wydzielanie łoju, przywracając neutralne pH skóry. Przywraca równowagę skórze tłustej, a w przypadku niedoskonałości i zaskórników, oczyszcza i działa antybakteryjnie. Potrądzikowe zmiany zostaną zredukowane, a cera będzie wyglądać na ukojoną i odżywioną. Hydrolat może być stosowany na zmienioną skórę – przyśpiesza gojenie się ran i zmniejsza dolegliwości bólowe.