Glutation – założymy się, że większości z nas ta nazwa nic nie mówi, ale gdyby się zastanowić, pierwsze skojarzenie przywiodłoby na myśl coś lepkiego. Istotnie: glutation, dzięki zawartości siarki, działa w organizmie jak lep – wyłapuje i usuwa intruzów, chroniąc komórki i mitochondria przed uszkodzeniem. Wytłumaczmy jednak jeszcze dokładniej: co to jest glutation i dlaczego jest tak ważny w naszym organizmie?

Pierwsze miejsce na podium dla glutationu!

Glutation – co to takiego? To maleńkie cząsteczki, które są produkowane przez każdy żywy organizm. Glutation jest trójpeptydem – składa się z trzech kluczowych aminokwasów: kwasu glutaminowego, glicyny, oraz cysteiny. Każda żywa komórka organizmu jest odpowiedzialna za produkcję tego trójpeptydu i aby była w stanie temu podołać, musi otrzymywać niezbędne ku temu składniki. Glutation jest mało znanym i zupełnie przez to niedocenianym silnym antyoksydantem – ba! obok dobrze wszystkim znanych selenu oraz witamin A, E, C – najsilniejszym!

Dlaczego w organizmie brakuje glutationu?

Głównymi winowajcami niedoboru glutationu są prozaiczne kwestie, składające się na codzienny tryb życia, tj:

  • spożywanie przetworzonej żywności, pełnej konserwantów i emulgatorów, a ubogiej w warzywa i owoce;
  • długotrwały stres;
  • palenie tytoniu i nadużywanie alkoholu;
  • przebywanie w zanieczyszczonym środowisku;
  • choroby i urazy;
  • ekspozycja na niekorzystne promieniowanie;
  • nadużywanie leków;
  • siedzący tryb życia, brak aktywności fizycznej.

 

Analogicznie więc możemy pomóc organizmowi w produkcji glutationu, spożywając pokarmy bogate w naturalne źródło tego białka, tj. produkty zawierające siarkę (brokuł, brukselka, kalafior, jarmuż, rzodkiewka) i bogate w witaminę C i E (natka pietruszki, pomarańcze, czerwona papryka, jarmuż, szpinak, migdały). Niezastąpione okażą się produkty bogate
w witaminy: B6, B9, B12 i biotynę (ciecierzyca, fasola, soczewica, szpinak, buraki, awokado, brokuł). Zapotrzebowanie na glutation, a zatem i jego produkcja wzrastają… również dzięki aktywności fizycznej, więc warto zdrową żywność połączyć z ruchem.

Zagrożenia

Niedobór glutationu przyczynia się do wielu nieprawidłowości, wśród których na czołowym miejscu należałoby wymienić plagę obecnych czasów: stres oksydacyjny, który to z kolei jest przyczyną wielu groźnych chorób, w tym nowotworów i dolegliwości związanych z wiekiem (np. choroba Alzheimera i Parkinsona). Nadużywanie alkoholu, ale i niezdrowego, przetworzonego jedzenia, leków i innych używek, to potężna dawka utleniaczy, z którymi organizm, a w szczególności wątroba, sobie nie radzi. Glutation zmniejsza ilość tych utleniaczy (wolnych rodników), chroniąc komórki i mitochondria przed uszkodzeniem i rozwojem stanów zapalnych. W konsekwencji zapobiega stłuszczeniu komórek wątroby.  Potrafi też spowalniać proces starzenia, poprawiać koncentrację i wygląd skóry, wspierać lepszy sen i zwiększyć wydolność organizmu. Ponadto wspiera układ odpornościowy, odgrywając ważną rolę
w funkcjonowaniu limfocytów.

Jak zbadać poziom glutationu?

Badanie glutationu odbywa się w laboratoriach, a materiałem do badań jest krew. Niestety badania poziomu glutationu są prowadzone w zatrważająco małej ilości placówek. Prawdą jest, że gdyby lekarze zlecali tego typu badanie, wielu pacjentów mogłoby uniknąć przyjmowania leków. „Nie ma drugiej takiej substancji, której poziom byłby tak ważny w ocenie ryzyka wielu chorób. Dlatego poziom glutationu powinien być badany rutynowo” – czytamy na portalu Mito-Med.pl. Jeśli by wziąć pod uwagę kwoty, które przeciętny pacjent wydaje miesięcznie na zakup przyjmowanych stale preparatów, cena glutationu w zredukowanej formie wraz z substancjami wspierającymi jego przyswajanie (witamina B12, witamina C i E, kwas foliowy, mangan, selen i cynk) wydaje się racjonalną kwotą. Taki preparat ze zredukowaną formą glutationu oraz niezbędnymi mikroskładnikami do jego prawidłowego działania dostępny jest w sklepie Mito-med.pl.

Glutation glutationowi nierówny

Glutation to naprawdę silny antyoksydant. O jego sile świadczą przytoczone wyżej argumenty. Jest tylko jedno „ale”, o czym zazwyczaj się nie mówi: glutation jest bardzo trudno przyswajalny przez nasz organizm, dlatego przyjęło się twierdzenie, że jedyne słuszne rozwiązanie to przyjmowanie go w formie wlewów lub domięśniowo. To rozwiązanie jest często praktykowane w przypadku sportowców i jest przepisywane jedynie po konsultacji lekarskiej. Istotnie – doustne podanie w formie tabletki nie sprawi, że glutation dobrze się wchłonie. Jednak już zastąpienie tabletki kapsułką (redukcja ilości substancji pomocniczych i wypełniających) oraz zastosowanie formy zredukowanej glutationu (GSH) wraz z substancjami, które pomagają w jego odzyskiwaniu, znacznie poprawia skuteczność jego działania.  Co więcej, pokrycie kapsułki naturalną powłoką z gumy gellan opóźnia rozpad preparatu z glutationem w żołądku, dzięki czemu jest w stanie dotrzeć aż do jelit. Dopiero uwalnianie glutationu w jelitach może być gwarancją prawidłowego wchłaniania substancji czynnej przez organizm.

 

*Artykuł sponsorowany