Botoks kojarzy nam się przede wszystkim z zabiegiem medycyny estetycznej, który ma za zadanie odmłodzić nasz wygląd, poprzez zredukowanie nieestetycznych zmarszczek. Tymczasem równie często stosuje się go w leczeniu… nadpotliwości.

Te gwiazdy przesadziły z operacjami plastycznymi. Ich wygląd przeraża

Nadmierne pocenie się jest przykrym i wstydliwym problemem, szczególnie kiedy dotyka ono kobiet. Niehigieniczne plamy pod pachami i wciąż mokre dłonie skutecznie mogą uprzykrzyć nam życie. Jak się okazuje, skutecznym rozwiązaniem w walce z tą uciążliwą przypadłością jest popularny botoks.

Przeszła 15 operacji powiększania ust, ale to dla niej wciąż za mało. Szykuje się do kolejnych

Toksyna botulinowa, którą wstrzykuje się podczas zabiegu blokuje nerwy, które stymulują gruczoły potowe do wydzielania potu, znacząco zmniejszając tym potliwość w danym obszarze ciała.

Efekt otrzymuje się już na kilka dni po zabiegu, a utrzymują się przez kolejnych kilka miesięcy (od 3 do 6, a w pewnych przypadkach nawet i dłużej).

Ta dziewczynka uzależniła się od operacji plastycznych. Bierze przykład z mamy

Zabieg w okolicach pach mimo stosowania igieł nie należy do bolesnych — ukłucia można porównać do ukąszeń komara. Jednak ci mniej odporni, mogą skorzystać ze znieczulenia. Poleca się je natomiast każdorazowo przy wykonywaniu zabiegu na dłoniach i stopach, gdzie ból jest już zdecydowanie bardziej odczuwalny.

W zależności od miejsca, w którym wykonujemy botoks, czas trwania zabiegu waha się od kilku do kilkudziesięciu minut.
Jego minusem może być cena – od 1400 złotych wzwyż.