Która z nas nie zna sytuacji, kiedy jej paznokcie są kruche, szybko się rozdwajają i nie chcą rosnąc nawet po kolejnym serum i odżywce? Często przyczyną może być stylizacja paznokci, szczególnie kiedy ulubioną metodą jest żel albo akryl. Ale co zrobić, kiedy nie chcemy rezygnować z pięknych paznokci i jednocześnie nie szkodzić płytce paznokcia? Odpowiedzią jest Fiberglass czyli kuracja jedwabiem.

ZOBACZ TEŻ: OTO NAJPIĘKNIEJSZY SPOSÓB ZDOBIENIA PAZNOKCI NA 2019 ROK. JEST IDEALNY!

Metoda ta nie jest nowością. Jedwabne paznokcie czyli Fiberglass to metoda, która powstała jeszcze w latach 90., ale przed długi czas pozostawała w cieniu żeli i ciąż jeszcze modnego akrylu. A okazuje się, że chociaż jest nieco droższa, jest też o wiele lepsza od pozostałych technik – nie obciąża płytki paznokcia, a nawet pomaga ją zregenerować.

Sama metoda Fiberglass polega na nałożeniu na każdy paznokieć delikatnych, lekkich włókien jedwabiu, a następnie ich utwardzeniu. Delikatne paski jedwabiu pokrywają powierzchnię płytki, wzmacniając ją i przede wszystkim regenerując. Metodę tę można też wykorzystać do sklejenia nadłamanego paznokcia albo przedłużenia.

Paski jedwabiu są cienkie i prawie niewidoczne na płytce, świetnie sprawdzają się też podczas przedłużenia paznokci. Są lżejsze, dzięki czemu nie obciążają i nie niszczą naturalnych paznokci. Kolejną zaletą jest to, że są zdecydowanie cieńsze (i o wiele mocniejsze), przez co wyglądają naturalnie.

ZOBACZ TEŻ: UGOTOWANE JAJKO, PERŁY, BŁYSKOTKI – CZY TO NOWE TRENDY W OZDABIANIU PAZNOKCI?

Fiberglass ma tez inne zalety – efekt jest o wiele trwalszy, paznokcie pokryte jedwabiem mogą utrzymać się nawet przez miesiąc. Biorąc pod uwagę zwykłą hybrydę , którą trzeba zdjąć po 2 tygodniach to opłacalna inwestycja, która nie niszczy paznokci.

Co myślicie o tej metodzie?